Ja myślę, że to zamach nie na ogród deszczowy, ale na burmistrza, który odważa się być tym, kim jest i po prostu robić swoje.
– Swoje można też robić pod siebie. A Jakubowski już przyprószony...
Następną inwestycją powinien być pręgierz na Starym Rynku. Tam przykuwać takich łobuzów, żeby każdy zobaczył ich twarze.
– Lepiej do nóg konia na Starym rynku lub do dekoltu Anny Minskiej. Z samego patrzenia odechce się im łobuzerstwa...
Pani wójt od początku kadencji pozyskała 20 mln zł, kontaktując się ze wszystkimi świętymi w tym kraju. To większa kwota, niż udało się uzyskać przez poprzednie trzy kadencje razem wzięte.
– Zbytek zbytnio nie przesadził, ale zapomniał powiedzieć, że tak właśnie działa urok osobisty Kingi Sosińskiej
Pojawiły się głosy, że Kinga Sosińska nie tylko ciężko pracuje, ale też łagodzi obyczaje i w ostatnim okresie wielu mieszkańców odzyskało wiarę w samorząd.
– A jak będą ją chwalić, gdy Stanisławów znowu będzie miastem
Serdecznie dziękuję pani wójt za propozycję, ale jako radny i przewodniczący już trzy razy miałem podwyższaną dietę. Nie chciałbym się zapisać w historii jako pierwszy, który otrzyma czwartą podwyżkę…
– Domański wie, co mówi. Nie tylko mamoną żyje człowiek
My dopingujemy do wymiany kopciuchów na źródła proekologiczne, a kilkanaście dni temu dostaliśmy psikusa od rządu w postaci wzrostu gazu i energii elektrycznej A przecież posiadacze kopciuchów to często osoby starsze, mniej zamożne. Stawiam dobry obiad osobie, która powie, jak po tak dużych podwyżkach namówić mieszkańców do wymiany kotłów.
– Radny Żyła pomoże, dokładając pospołu z innymi własną dietę. Może i burmistrz dołoży, gdy mu sie ekologicznie ułoży
O ludzie, nie to, że dostajemy za darmo przejazd, to jeszcze stawiacie wymagania o większe autobusy, o to, żeby częściej jeździły. Czy to nie za duże wymagania?
– Po co dże, skoro i w małych jest za dużo powietrza
Mieszkańcy dziękują burmistrzowi Mrozów za wyrywkowe kontrole kotłów grzewczych. Niestety, jakość powietrza nie wskazuje na to, aby było to skuteczne. Problem wydaje się być bardziej złożony i nie da się tego załatwić jedną decyzją.
– Autokraci o tym nie wiedzą, bo na dumie siedzą
Marcin Uchman uważa, że wyznaczenie torów biegowych po ścieżkach leśnych i rowerowych nie byłoby niczym kosztownym. – Mamy nawet zaplecze, jeśli chodzi o sprzęt narciarski. Jeden z mieszkańców naszej gminy osiągnął sukces finansowy w Norwegii i ma dużo używanego sprzętu sportowego, który jest składowany w szkole podstawowej w Wiciejowie.
– Nie dosć, że miasto, to jeszcze z torem narciarskim. Załatwił sobie burmistrza to może i śnieg załatwi
