Drugie warsztaty ożywienia społeczno-gospodarczego i aktywizacji rynku pracy były nie tylko dalszym ciągiem pierwszego, diagnozującego spotkania. Gościom zaserwowano kilka prelekcji  informacyjnych i promocyjnych, by idea lokalnego partnerstwa mogła się wzbogacić i dopełnić. Dopiero wtedy wykluły się cztery zasady ożywienia konieczne dla rozwoju mińskich firm i organizacji...

Teczki z beczki

Jak zwykle w warsztatowej sali nie zabrakło przedstawicieli lokalnych władz z gmin i powiatu, cechu rzemiosł, instytucji edukacji i rynku pracy, agencji rozwojulokalnego, organizacji pozarządowych, a nawet ZUS i Urzędu Skarbowego. Zabrakło tylko przedsiębiorców, którzy albo nie doceniają inicjatywy PUPu, albo idea partnerstwa
lokalnego jest im z natury obca...
A szkoda, bo drugie warsztaty to przede wszystkim analiza czterech zasad ożywienia społeczno-gospodarczego w powiecie mińskim. Otwierająca je dyrektor Grażyna Borowiec od razu zapowiedziała zmiany i liczyła na twórczą pracę pod okiem Jadwigi Olszowskiej-Urban.
Pierwszym prelegentem był Piotr Rawski z LGD ZM, który mówił o dobrej praktyce partnerstwa lokalnego na rzecz rozwoju i tworzenia nowych miejsc pracy w powiecie mińskim. Natomiast Justyna Kania z działu obsługi bezpośredniej w Urzędzie Skarbowym w Mińsku Mazowieckim omówiła niuanse aktualnego systemu podatkowego.
Uczestnicy warsztatu wysłuchali także prezentacji wójtów dwóch wybranych gmin – Marcina Uchmana z Cegłowa i Tadeusza Gałązki z Dobrego. Rzecz jasna, obaj zachwalali wyjątkowość gmin pod względem atrakcji turystycznych, położenia geograficznego, zasobów środowiska naturalnego, możliwości rozwoju oraz przedstawili osiągnięcia.

W drugiej części warsztatu zgromadzeni poznali cztery zasady ożywienia gospodarczego gminy i powiatu. To po pierwsze uszczelnianie lokalnych wycieków w gminie, powiecie, firmach, instytucjach i organizacjach. Zasada druga obejmuje wszystkie możliwe wsparcia istniejących firm i organizacji pozarządowych, trzecia – zachęcanie mieszkańców do tworzenia nowych podmiotów gospodarczych, a czwarta – przyciąganie ich z zewnątrz.
Pracowali więc w czterech grupach, pokazując lokalne problemy, zasoby, potrzeby oraz możliwości do wykorzystania.
Pojawiły się też pierwsze pomysły na projekty możliwe i potrzebne do realizacji na terenie powiatu. To na przykład w pierwszej grupie Muzeum Marszałka, lokalny operator turystyczny, budowa trzeciej linii kolejowej oraz tereny Skarbu Państwa do wykorzystania na strefę produkcyjną.
Okienka wsparcia to lepszy transport naszych towarów, budowa wspólnego produktu turystycznego dla całego powiatu, uzbrojenie wolnych terenów, wzrost populacji, inkubator  przedsiębiorczości, portal lokalnych produktów i usług oraz centrum wsparcia organizacji pozarządowych.
Zachęcać do tworzenia firm można przez tereny zielone do wykorzystania przez i turystów, odwiedziny sąsiedzkie miedzy gminami, tworzenie ścieżek rowerowych oraz spójność promocji i wzajemna wymiana doświadczeń. Należy poprawić dojazdy i stworzyć legendy, które przyciągną do nas turystów na kuligi, rzeźby z lodu, narty biegowe, kopanie i pieczenie ziemniaków, grzybobranie, żniwa, truskawki i rekonstrukcje historyczne. Zachęcanie obcych firm do otwierania się w powiecie mińskim nie jest proste. A bez wykorzystania zasobów LGD i potencjału  organizacji zrzeszającej przedsiębiorców – wręcz niemożliwe.
Na kolejne warsztaty, czyli już tworzenia projektów opartych na diagnozach, PUP zaprasza w piątek 8 czerwca na 9.00 do sali konferencyjnej Restauracji ESTA w Mińsku Mazowieckim przy ul. Przemysłowej 8.

Numer: 22 (1078) 2018   Autor: J. Zbigniew Piątkowski