Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wszczął awanturę w mińskim szpitalu. Stało się to w nocy z piątku 6 kwietnia na sobotę. Mundurowi otrzymali informację, że wybił on szybę w drzwiach oraz uszkodził elektrozamek.

Awantura bez powodu

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, błyskawicznie podjęli czynności służbowe i obezwładnili mężczyznę. Następnie ustalili, że 21-letni mińszczanin wszczął awanturę bez powodu. Usiłował dostać się do pomieszczenia przeznaczonego tylko dla personelu medycznego i natrafił na zablokowane drzwi, więc postanowił je sforsować. Okazało się także, że był on nietrzeźwy, mając 1,4 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna trafił do aresztu. Funkcjonariusze z dochodzeniówki przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia o wartości ok. 1000 zł. Za ten czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawca przyznał się, ale nie podał powodów swojego zachowania. Teraz czeka go sprawa w sądzie.

Numer: 15 (1071) 2018   Autor: (kpp)