Dzień Kobiet powinien trwać cały rok, a szczególnie przed nadejściem wiosny. Wtedy byłoby więcej czasu, by się zastanowić, co to znaczy nią być? Jaką rolę w naszym życiu pełniły, pełnią i będą pełnić kobiety... co to znaczy być kobietą w XXI wieku? Jakie są nasze matki, córki, siostry, żony, ciotki i babcie. Każda z nas jest kobietą na jedyny, znany sobie, wyjątkowy sposób i każda z nas doświadcza swojej kobiecości od najmłodszych lat poprzez kontakty. Nie tylko z płcią przeciwną...

Modnie i godnie

Czymże jest kobiecość? Czy być kobietą, to mieć czerwoną szminkę na ustach, nosić buty na obcasie i piękne sukienki? Chyba nie, to tylko dodatek. Prawdziwa kobiecość jest w naszym wnętrzu i przejawia się w naszej codzienności. Najpiękniejsze jesteśmy o 7:00 rano, czekające na stacji PKP Mińsk Mazowiecki na nasz pociąg do pracy w mroźny poniedziałkowy ranek, kiedy to po nieprzespanej nocy (bo nasze dziecko ząbkuje), bez makijażu, czy tylko ze szczątkowym makijażem czekamy wyruszamy w drogę, aby zapewnić byt naszym dzieciom. Najpiękniejsze jesteśmy, kiedy uczymy się do egzaminu, popijając trzecią kawę, ponieważ chcemy się kształcić i wreszcie najpiękniejsze jesteśmy, kiedy sprzeciwiamy się narzuconym nam schematom i nie boimy się sięgać po realizację naszych marzeń.
Mężczyzno, a dla ciebie? Najpierw jest matczyną ręką, która podaje ci śniadanie i pierze twoje ubrania. Później jest młodszą siostrą, której się wstydzisz przed kolegami. Aż wreszcie jest tą, w której się zakochujesz i której, nie rzadko, łamiesz serce. Czy zdałeś sobie sprawę z tego, że my kobiety, mamy o wiele bardziej złożoną emocjonalność, niż ty? Czy oprócz naszej cielesności zauważyłeś, że też zasługujemy na szacunek? Kobieta nie jest tylko narzędziem do ułatwiana życia mężczyźnie, nie jest jego ozdobą, ani maskotą. Nie jesteśmy dyscypliną na olimpiadzie, którą trzeba zaliczyć...
Wymiar naszej kobiecości można łatwo zbadać poprzez to, jak traktujemy inne kobiety. Czy nie jest tak, że zazdrościmy sobie dłuższych nóg, ładniejszej sukienki, awansu w pracy i egzotycznych wakacji? Czy nie jest tak, że kobieta, która wyrywa się ze schematu bycia pospolitą, jest wystawiona na krytykę płci pięknej? Czy przypadkiem nie powinnyśmy być dla siebie wsparciem, a nawet inspiracją...
Życzę każdej kobiecie – i nie ma znaczenia, czy jest kasjerką w sieci supermarketów w Mińsku, czy pracownicą mińskiego biura, a nawet figurą samorządową – by była traktowana godnie przez mężczyzn, a szczególnie przez kobiety.

Numer: 11 (1067) 2018   Autor: Dorota Milewska