Panie Redaktorze, w 100% zgadzam się z treścią przedstawioną przez Pana we wstępniaku ostatniego numeru (4/2018) – gratuluję odwagi pisania PRAWDY...

Winni naiwni

A w kwestii bezpodstawnych żydowskich żądań odszkodowań lub zwrotu nieruchomości, mających mieć poparcie władz USA, to chyba powoli staje się jasne czemu m.in. ma służyć (poza wywołaniem konfliktu zbrojnego z Rosją) obecność amerykańskich wojsk OKUPACYJNYCH w Polsce, sprowadzonych do Naszej Ojczyzny przez polityków „dobrej zmiany"? Czy to przypadek, że w ostatnich dniach uzgodniono dodatkowe zwiększenie liczebności tychże okupacyjnych wojsk w Polsce? I czyni to obóz mający patriotyzm w gębie, jednocześnie klęcząc przed Izraelem, USA i Ukrainą... Przecież żołnierze amerykańscy przyjechali tu przelewać za nas swoją krew – tak nas kochają, ale wizy dla Polaków dalej będą obowiązywać – tak nas kochają...

W lipcu zeszłego roku gościł w Warszawie prezydent Trump. Ani słowem nie przeprosił za Teheran i Jałtę, ale usłyszeliśmy, że America loves Poland! Jak bardzo loves, przekonaliśmy się niedawno w związku z przyjętą przez Kongres USA ustawą wspierającą gigantyczne żydowskie roszczenia finansowe wobec Polski...

Bije po oczach naiwna wiara „dobrej zmiany" w przyjacielskie i sojusznicze kontakty USA – Polska... Tu chodzi wyłącznie o interesy geopolityczne, gospodarcze, itd., ale bynajmniej nie polskie...

Czytelnik /personalia znane redakcji/

OD REDAKTORA – Kto by się spodziewał, że tekst o fartach żartów tak bardzo stanie się aktualny. Jakbym wyczuł, że zmiana ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej wywoła taką lawinę żydowskiego hejtu na Polskę.

A przecież projekt zakłada, że tylko publiczne i wbrew faktom przypisywanie narodowi polskiemu lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za popełnione przez III Rzeszę zbrodnie nazistowskie lub inne przestępstwa przeciwko pokojowi, ludzkości będzie karane grzywną lub karą więzienia do trzech lat.

Ma ona zapobiec publicznemu używaniu i rozpowszechnianiu określeń jak np. „polskie obozy śmierci”, które są sprzeczne z prawdą historyczną oraz godzą w dobre imię Polski i narodu polskiego.

I co na to żydzi? Premier Izraela nazwał polski projekt absurdem i powiedział, że historii nie da się na nowo napisać. Wszystko przez niejakiego żyda Lapida, który twierdził, że nowe prawo, próbuje zaprzeczyć udziałowi wielu obywateli polskich w Holokauście, że setki tysięcy żydów zostało zamordowanych w polskich obozach śmierci i żadne prawo nie może tego zmienić.

Nagonka na Polskę stała się iście globalna, ale jeśli jej ulegniemy, będziemy nie tylko winni, ale też naiwni...

Numer: 5 (1061) 2018