W Janowie przyszła pora, by świętować dzień seniora. Tym mottem rozpoczęła się pierwsza w Janowie uroczystość, której bohaterami byli seniorzy wypełniający udekorowaną salę OSP w Janowie. Zasiedli oni przy urokliwie przyozdobionych stołach...

Pora na seniora

Ku uciesze gości Jerzy Wierzbicki i Stanisław Smater odczytali w duecie pełną dowcipu Odę do starości Wisławy Szymborskiej, a do odkrywania uroków jesieni powołano Joannę Brykałę i Klaudię Krzewińską. Gimnazjalistki przytaczały sentencje na temat złotego  wieku,  a po dawce teorii zaprosiły do teatru życia, w którym zachęcali do świętowania, delektowania i leczenia się śmiechem. Był i powrót do dzieciństwa, czyli mikst przebojów dziecięcych babć i dziadków jak i zabawy w kółko graniaste czy mało nas do pieczenia chleba.
Były występy utalentowanych Janków Muzykantów. Przemek i Szymek popisali się grą na flecie, Dawid na gitarze klasycznej, Piotrek i Bartek dali się poznać jako wirtuozi gry fortepianowej. Wiktor na ksylofonie przedstawił wiązankę przebojów lat 60, które połączono z popisami dawnych tańców.
A kiedy artyści zaśpiewali na ich cześć 100 lat, potem 200 i 300 lat i rozdali pamiątkowe piernikowe serca, seniorzy nie kryli wzruszenia i słów uznania dla występujących uczniów. Podkreślili, że to dla nich wspaniała rozrywka, bo na co dzień mają tylko telewizor.

Numer: 3 (1059) 2018   Autor: (jaz)