Powiatowy konkurs piosenki kabaretowej i teatralnej w GM-3 ma już siedmioletnią historię. Wcale nie burzliwą, choć na scenie działo się wiele. W tej edycji też niemało, ale trudno się oprzeć wrażeniu, że doznań mogło być znacznie więcej. Słusznie więc zauważył juror Stanisław Woźnica, że konieczna jest zmiana, a właściwie doprecyzowanie regulaminu. Nie tylko, może także nadanie konkursowi nowego przesłania i większej rangi.

Gry z piosenką

Gimnazjum przy Siennickiej, a właściwie pracujący tam muzyk Stanisław Halagiera nie ustaje w zapraszaniu talentów scenicznych z bakcylem kabaretowym. Mimo głębokiego postu, kilka godzin przeznacza na rozwijanie talentów i radość oglądających, którzy grupkami okupują ozdobne w świece i meloniki stoły.

A na przedzie jury, czyli w tym roku całkowicie niefeministyczne, bo złożone z dwóch artystów i nauczycielimuzyki - Stanisława Woźnicy i Tomasza Zalewskiego.

Konkurs podzielono na trzy kategorie, jednak myli się każdy, kto sądzi, że 30 podmiotów wykonawczych podzieliło się równo na szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Wręcz odwrotnie, bo najaktywniejsi byli gimnazjaliści, a najleniwsi – licealiści.

Wszystkich oceniano jednakowo, czyli za dobór repertuaru, interpretacje tekstu, fantazję i pomysłowość wykonania, połączenie form wyrazujak mimika, gest i ruch sceniczny, oryginalność prezentacji i poziom wykonania.

Laureaci spełnili te wymagania, a wśród najmłodszych najlepiej wystąpiła Julia Piszcz z SP w Dobrem w piosence Na zawsze z filmu o Kubusiu Puchatku. Kabaretowe srebro zdobył Mateusz Sobiepanek z SP w Dobrem za przesłanie, że śpiewać każdy może, a trzecie miejsce jurorzy dali zespołowi z SP-4 w Mińsku Mazowieckim, czyli Karolinie Łuniewskiej, Adriannie Baranowskej i Kacprowi Pawlukiewiczowi za piosenkę o przyjaźni róży z jeżem.

Wśród gimnazjalistów najlepiej zaprezentowali się salezjanie - Martyna Szlendak, Bartosz Kosobudzki i Barbara Majewska, śpiewając o miasteczku cud do słów Agnieszki Osieckiej.

Drugi był zespół z gimnazjum w Dębem Wielkim - Bartłomiej Kozłowski, Sylwester Bakuła, Izabela Majek, Kinga Grala i Weronika Krawczyk za piosenkę o zimnym draniu, a trzeci - Joanna Gomółka i Oliwia Pytkowska z gimnazjum w Kałuszynie, śpiewające arię Sunrise, Sunset z musicalu Skrzypek na dachu.

Mariusz Pawelec, Wiktoria Pszonka i Karina Majewska to zaś zdobywcy złota wśród licealistów za Wspomnienie. Za nimi uplasowała się Katarzyna Pałdyna i Magdalena Kąca z Siedleckiego Studium Wokalnego w Stojadłach za arię „Lascia ch’io pianga” Haendla z filmu Farinelli, natomiast Katarzyna Pałdyna z Zespołu Szkół w Siennicy wyśpiewała przyśnionym walcem konkursowy brąz.

Cykliczna impreza odbywająca się z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru cieszy się niesłabnącą popularnością, wysokim poziomem organizacyjnym i artystycznym. Dlatego też twórcy konkursu coraz śmielej myślą o rozszerzeniu jego zasięgu – napisała w ubiegłorocznej relacji z przeglądu Monika Halagiera.

Oby, ale na razie należałoby zmienić nazwę przeglądu na festiwal piosenki np. artystycznej. Taka formuła nie tylko rozszerzy repertuar, ale też zwiększy liczbę uczestników. I konieczna jest gala finałowa z udziałem władz, sponsorów, a przede wszystkim publiczności. Niektórzy laureaci przeglądu będą mieli szansę prezentacji na większej scenie, bo zaprosiliśmy ich do występu podczas naszego festiwalu Mivena-Etno-Kabaret. To grupa folkująca Karoliny Paczkowskiej z GM-3 i gimnazjaliści z Dębego Wielkiego Wielkiego w szlagierach z lat międzywojennych.

Zapraszamy 13 kwietnia na 17.00 do auli Budowlanki.

Numer: 13/14 (808/809) 2013   Autor: J. Zbigniew Piątkowski