Do kolejnego paradoksu związanego z dekomunizacją nazw ulic doszło w Mrozach. Okazuje się, że mieszkańcy niedużej ulicy 22 lipca nie chcą zmiany tej nazwy. W piśmie, w którym przedstawiają swoje stanowisko radzie gminy, podają, że 22 lipca nie musi kojarzyć się tylko z ogłoszeniem Manifestu PKWN.

Lipcowy Napoleon

Tego dnia miały bowiem miejsce inne wydarzenia historyczne, takie jak początek akcji Burza we Lwowie w 1944 roku czy bitwa pod Wołyniem w 1018 roku. Radny Kołak dodał, że w 1807 roku Napoleon nadał konstytucję Księstwu Warszawskiemu, co jest szczególnie istotne w kontekście powiązań historii i legend związanych z Mrozami.

W tym wszystkim chodzi oczywiście o niechęć do ponoszenia kosztów związanych ze zmianą nazwy ulicy. Burmistrz Jaszczuk widzi sens w takim postawieniu sprawy, bo rzeczywiście 22 lipca nie musi kojarzyć się z komunizmem, a odpowiedzi IPN na pismo w tej sprawie urząd do tej pory nie otrzymał.

Radni, wychodząc na przeciw prośbom mieszkańców, nie zdecydowali się na zmianę nazwy ulicy. Jeśli wojewoda będzie miał jakieś obiekcje, wtedy do sprawy wrócą. Na razie jednak oszczędzą kłopotów mieszkańcom ulic 22 lipca.

Numer: 36 (1040) 2017   Autor: (łk)