Biegacze mińskiego klubu Dreptak, mimo że sezon wakacyjny w pełni, nie ustają w uprawianiu swojej pasji. Robią to w wielu miejscach Polski, łącząc wypoczynek ze sportową rywalizacją, bo  przecież biegać można wszędzie, a okazji nigdy nie brakuje

Wczasy w biegu

W pierwszych dniach lipca dwoje reprezentantów Dreptaka wybrało się do Garwolina. Aga Nowosielska i Daniel Jurczak postanowili pościgać się w triathlonie – na dystansie sprinterskim –  750 m w bardzo czystym jeziorze Mamut, 20 km na rowerze oraz 5 km biegu. Przy sprzyjającej pogodzie rywalizowali z 105 innymi zawodnikami. Ostatecznie Daniel Jurczak w open  był 40, a w swoje kategorii wiekowej 11, natomiast Aga Nowosielska zajęła odpowiednio 81 i 3 miejsce. Udało się więc uzyskać podium.

W Adamowie wystartowało trzech zawodników z mińskiego klubu. Na starcie dłuższego dystansu stanęli Karol Zalewski i Krzysztof Laskowski. Poszło im dobrze i pierwszy z nich zameldował się na mecie jako 21, a drugi jako 76. Natomiast na krótszym dystansie sprawdził się wracający po kontuzji Janusz Wieczorek, dla którego start zakończył się na 45 lokacie w klasyfikacji open.

W Sadownem w biegu upamiętniającym ks. Edwarda Grzymałę świetnie spisał się Paweł Czyżkowski. Na trasie prowadzącej głównie drogami szutrowymi i leśnymi duktami zastosował dobrą  strategię i dobiegł do mety jako drugi spośród mężczyzn, a w kategorii M-30 zajął pierwsze miejsce.

Również Zbigniew Lamparski zaliczył niedawno udany start. Wziął on udział w 33-kilomtrowym biegu o Kryształową Perłę Jeziora Narie. Zmagający się z chorobą zawodnik pokazał wolę walki i  dobiegł do mety jako szósty spośród blisko 300 uczestników. Natomiast w kategorii M-30 był drugi. Dreptak na Pomorzu reprezentował też Mirosław Sujak, który w open zajął 64 lokatę, w  klasyfikacji M-50 był siódmy.

Numer: 29 (1033) 2017   Autor: (łk)