Mamy pierwszy efekt działalności kulturalnej LOTu czyli Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemi Mińskiej. To płyta MUZYKA PĘKNĄ ZAWSZE POZOSTAJE, na którą stowarzyszenie  uzyskało pokaźną dotację powiatu mińskiego czyli 8 tysięcy zł. Podsumowania projektu podjęła się gmina Jakubów, ale nie tylko wójt Hanna Wocial sprzyja poczynaniom LOTu. To nie wszystko, bo prezes LOTu Mariola Kowalska zadbała, by na promocję pozarządowej turystyki łożyły niemal wszystkie gminy...

Wotum poLOTu

Od powstania Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemi Mińskiej jej twórcom zależało, by projekt zakończył się sukcesem. Bez pieniędzy byłby on niemożliwy, więc prezes Kowalska jeździła na sesje rad gmin i tam przekonywała radnych, by uchwalili odpowiedni przydział środków bez konieczności uczestniczenia w konkursach ofert.
Obserwowaliśmy jej wystąpienie podczas sesji w Cegłowie. Obiecywała wtedy, że na pewno mają duże szanse na pozyskiwanie środków, które przeznaczą na aktywizację działalności turystycznej na terenie ziemi mińskiej.
Roztaczała wizję, że jeżeli będą tu przyjeżdżali ludzie i zostawiali pieniądze, powstanie łańcuszek bogactwa. Za zarobione fundusze będą szkolić ludzi i powodować powstawanie nowych gospodarstw agroturystycznych. Marzy im się zorganizowanie inkubatora spożywczego, który miałby związek z promowaniem turystyki kulinarnej.
Kilka osób tego nie pociągnie, więc bardzo im zależy, żeby nawiązać współpracę z poszczególnymi gminami.

Które więc weszły, co wniosły, czego oczekują i co otrzymają? LOT ZM wyjaśnia, że weszło większość gmin prócz Halinowa, Stanisławowa, Dobrego i miasta Mińsk Mazowiecki. Gminy wnoszą do stowarzyszenia potencjał ludzki i finansowy (przeważnie po 3 tysiące zł), dzięki któremu można będzie wnosić wymagany wkład własnydo  projektów. Oczekują za to stworzenia wielu nowych produktów turystycznych, wypromowania regionu i zmiany postrzegania Ziemi Mińskiej jako mało atrakcyjnej dla turystów.
Z pewnością tak się stanie, ale trzeba jednak pamiętać, że nie od razu Kraków zbudowano. Proces rozwoju nie jest łatwy i wymaga zarówno ciężkiej pracy jak i czasu na osiągnięcie rezultatów.

Pierwszy projekt o muzyce, która piękną zawsze pozostaje, sfinalizowali w sobotę 1 lipca 2017 roku w remizie OSP w Jakubowie. Otrzymali wsparcie powiatu mińskiego, a wydarzenie patronatem objęła wójt Hanna Wocial.
Na spotkanie przybył tuzin lokalnych zespołów śpiewaczych, które wcześniej uczestniczyły w przesłuchaniach, a osiem z nich zaproszono do nagrania płyty. Znalazły się na niej Fleciki, Kasianiecka i Razem z Kałuszyna, Młodzieżówka z Sulejówka, Mistowianie i Wisienki z gminy Jakubów oraz Latowiczanki i... Mazowszaki. Niestety, tej lubianej kapeli zabrakło przy nagrywaniu płyty, więc nie było jej także w Jakubowie.
Były za to Wrzosowianie z Rudy, Zorza z Cegłowa, Serenada z Jakubowa, Podciernianki z gminy Cegłów oraz Barwy Jesieni i nieznany Illuxit sol z gminy Mrozy

Wszystkie zespoły, bez względu czy brały udział w nagraniu, zaprezentowały po dwa utwory muzyczne, za które publiczność nagrodziła wszystkich występującychgromkimi brawami. Szczególnie podobały się autentyczne pieśni związane z folklorem kołbielskim i podlaskim. Większość z nich zadeklarowała występ nie tylko artystyczny podczas tegorocznego, już XIII Festiwalu Chleba.

Numer: 27 (1030) 2017   Autor: J. Zbigniew Piątkowski