Policjantów wezwano na jedną z mińskich ulic, gdzie mieszkańcy uniemożliwili dalsza jazdę i ewentualną ucieczkę mężczyźnie, który swoim autem zarysował inny samochód.

Czujni mieszkańcy

Jeden z mieszkańców, po tym jak wyczuł alkohol od kierowcy, wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał patrol. Funkcjonariusze wylegitymowali kierowcę i zbadali alkomatem. Okazało się, że miał on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Był to 64-letni mieszkaniec powiatu mińskiego. Niebawem 64-latek może odpowiedzieć za jazdę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Zatrzymano mu już prawo jazdy. Oprócz tego zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do 2 lat.

Numer: 19 (1023) 2017   Autor: (kpp)