Ubiegły rok upłynął pod znakiem Janusza Korczaka, co wiązało się z szeregiem imprez i spotkań poświęconych temu wyjątkowemu doktorowi. Patronem roku 2013 został natomiast Julian Tuwim. Siedleccy nauczyciele postanowili przybliżyć siedlczanom obydwie postaci, organizując specjalną konferencję.
Od Korczaka do Tuwima
Taki tytuł nosiła konferencja naukowa, która pod koniec lutego odbyła się w ZS-1 im. Stanisława Staszica w Siedlcach. Wydarzenie miało na celu przybliżenie przybyłym, głównie nauczycielom, postaci Janusza Korczaka i Juliana Tuwima, których łączy przede wszystkim twórczość dla dzieci. Obydwaj stworzyli dzieła, które uwielbiane są także przez dzieci żyjące we współczesnych czasach. Organizatorami spotkania było Kuratorium Oświaty, Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli oraz Publiczne Gimnazjum nr 1 w Siedlcach.
Program konferencji, mimo iż nie za bogaty, był bardzo treściwy. Wśród prelegentów znalazł się dr Edward Kopówka – kierownik Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince, którego prezentację poprzedził wzruszający montaż słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów z PG-1. Druga część konferencji również rozpoczęła się krótką częścią artystyczną przedstawiającą urywki z życia w międzywojniu, czyli czasach Juliana Tuwima. Następnie głos zabrała dr Małgorzata Burta, pracownik naukowy UPH, która przedstawiła referat „Kilka słów o Julianie Tuwimie – słowiarzu”.
Gościem specjalnym konferencji był znany poeta, pisarz i felietonista Tomasz Jastrun. W niezwykle ciekawy i barwny sposób podzielił się on swoim doświadczeniem poznania się z Tuwimem oraz zachwytem nad jego twórczością. Konferencję zakończyła dyskusja i ogłoszenie konkursu „Życie i twórczość Juliana Tuwima w poezji lub w prozie”, do którego zaproszeni zostali uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Z czystym sumieniem można stwierdzić, że konferencja odniosła sukces, gdyż zgromadziła ok. 150 osób. Miejmy nadzieję, że to nie ostatnie tego typu przedsięwzięcie w naszym regionie.
Numer: 11 (806) 2013 Autor: (kj)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ