Reforma oświaty w gminie Halinów wzbudziła spore emocje. Szczególnie w radzie pedagogicznej gimnazjum, która chciała szybkiego połączenia z podstawówką. Już podczas komisji oświaty było gorąco, ale zapewnienia burmistrza Ciszkowskiego o słuszności powolnego wygaszania gimnazjum nie pomogły.

Halinów protestów

Nauczyciele i rodzice postanowili udowodnić swe racje także podczas sesji. Nie dali rady, bo burmistrz był nieugięty. Tłumaczył, że zależy mu przede wszystkim na dobru dzieci, rodziców i nauczycieli. Uchwała jest zgodna z prawem i nie wpłynie źle na oświatę w Halinowie. Prosił, by krytycy nie zasiewali niepokoju i zaufali władzy.
Poparło go 9 radnych przy jednym sprzeciwie i czterech wstrzymaniach. Tak więc gimnazjum w Halinowie ma pozostać jako oddzielna jednostka jeszcze dwa lata.
Co innego chobocianie, którym udało się wywalczyć oddzielną ośmiolatkę zamiast trzyklasowej filii.

Numer: 12 (1016) 2017   Autor: (jaz)