Trwają eliminacje gminne do powiatowego finału olimpiady wiedzy o wiejskim gospodarstwie domowym, przedsiębiorczości i ekologii. Z roku na rok mają coraz więcej mądrych i  zaradnych wiejskich gospodyń, a co za tym idzie – bogatszą oprawę promocyjną. I łączą zmagania olimpijskie z obchodami święta kobiet, co zdarzyło się w dwóch mińskich  gminach. W Jakubowie nie skończyło się na teście i gdyby nie post, byłoby znacznie weselej, choć i tak gospodynie nie grzeszyły ciszą...

Ciekawa wrzawa

Remiza OSP w Jakubowie już dawno nie gościła tyle mądrych kobiet. Z podjakubowskich sołectw, ale tym razem bez limitów, przyjechało ich ponad pół setki i dwóch działkowych gospodarzy.
Nic dziwnego, że zadowolona wójt Hanna Wocial postarała się wszystkich ugościć obiadem. Musiały jednak poddać się testowi wiedzy, w którym z 40 pytań co najmniej połowa
nie była ani łatwa, ani jednoznaczna.
Obejmowały tematykę niezbędną w racjonalnym prowadzeniu gospodarstwa domowego oraz przedsiębiorczości i ekologii, m.in. przedsiębiorczość na wsi; turystyka i  agroturystyka;fundusze unijne; bezpieczeństwo, przechowalnictwo i sprzedaż żywności, produkty tradycyjne i regionalne; funkcjonalne i estetyczne urządzenie zagrody wiejskiej; ekologia i ochrona środowiska; dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze wsi.
Gospodynie głowiły się więc, jak rozpocząć działalność gospodarczą, jak i na co brać kredyty oraz jak handlować produktami rolniczymi, by się opłacało. Jak zwykle o nie brakowało pytań z bloku żywieniowego, czyli zalecane spożycia, diety, higiena i zagrożenia wynikające z naszych przyzwyczajeń.
Przy okazji można się było dowiedzieć, że imbir rozmnaża się z kłączy, odporny na mrozy jest jarmuż, a pieprzyca siewna to zioło sałatkowe zwane pospolicie rzeżuchą. No i że  mamy w Polsce 14 obiektów pod kuratelą UNESCO, że UE objęła swoja ochroną 36 polskich potraw tradycyjnych, a liczba 590 pod kodem kreskowym oznacza produkt polski. Gospodynie doskonale wiedziały, że staropolski przetak to po prostu sito.
Komisja szybko uporała się ze sprawdzeniem odpowiedzi, ale zanim ogłosiła wyniki, Henryka Borkowska z siedleckiego MODRu przeanalizowała wszystkie punkty tekstu z kontekstami. Z 53 uczestników, w tym 51 pań i 2 panów najlepiej odpowiadała Danuta Ruśplo z Wiśniewa z wynikiem 35 pkt., druga była Mariola Żaboklicka ze Strzebuli z wynikiem 30 pkt., a o trzecie walczyły trzy gospodynie. Test werbalny wygrała Marta Gańko z Nartu, pokonując niespodzianie Renatę Gałązkę z Jakubowa i Ewę Radzio z Wiśniewa.
Laureatki – oprócz reprezentowania gminy w finale powiatowym – otrzymały cenny sprzęt gospodarstwa domowego ufundowany przez urząd gminy w Jakubowie. Natomiast wszyscy uczestnicy olimpiady otrzymali bony wyjazdowe uprawniające do bezpłatnego udziału w szkoleniu wyjazdowym szlakiem Unitów Lubelskich po terenie powiatu sokołowskiego, który zaplanowano 29 kwietnia b. roku.
Korzystając z obecności tak wielu sołtysek i członkiń KGW, Anna Kalata przedstawiła także plan działania oraz współpracy (szkolenia stacjonarne i wyjazdowe, warsztaty, pokazyoraz wyjazdy integracyjne) pomiędzy TZD Mińsk Mazowiecki a mieszkańcami gminy.
Był czas na kawę, herbatę i degustację owoców oraz wspaniałych słodkości i wypieków przygotowanych przez uczestników olimpiady. Był także ciepły posiłek przygotowany przez kucharki z SP w Jędrzejowie Nowym i wielkanocne ozdoby (zajączki, koszyczki, palemki, serwety) ręcznie wykonane przez Walentynę Rastawicką z Anielinka i Janinę Grubową z Woli Polskiej.

Numer: 11 (1015) 2017   Autor: J. Zbigniew Piątkowski