Gmina Mińsk MazowieckiGmina używek

O takim używkowym show mogą pomarzyć zwykli zjadacze chleba, którzy tylko słyszeli o marihuanie, a o krokodylu czy seksie w gwiazdę nie mają zielonego pojęcia. Tymczasem radni, sołtysi i goście sesji mińskiej rady gminy mieli spektakl używkowy całkiem za darmo, bo finansowany z funduszu GKRPA, której szef Jan Tymiński właśnie odchodził w stan spoczynku...

Seks z krokodylem

Gdy zaproszona na sesję terapeuta uzależnień Lidia Woć powiedziała kilka pierwszych zdań, już było wiadomo, że lekko nie będzie. Zaczęła od pytania, czy ktoś ostatnio słyszał o jakiejś sytuacji związanej z narkotykami? Oczywiście, bo nie ma dnia, kiedy się nie zgłaszają osoby używające substancji psychoaktywnych. W mińskiej gminie był tylko jeden taki przypadek, a spotkania na ten drażliwy temat nie są organizowane. No i się zaczęło, a im dalej szła w używki, tym słuchający mieli większe oczy i z trudem przełykali ślinę. Nagle uświadomili sobie, że pobudzaczami mogą być zwykłe substancje...

Teraz młodzi wdychają najczęściej gaz z bitej śmietany. To podtlenek azotu (N2O), gaz rozweselający, który działa dokładnie tak jak marihuana. Daje więc rozluźnienie, zadowolenie, często niekontrolowany śmiech. Dlaczego ludzie biorą narkotyki? Wyniki badań przeprowadzonych u osób dorosłych wskazują, że aby dobrze się bawić, by radzić sobie ze stresem, zapomnieć o problemach, nie czuć się samotnymi... Według badań przeprowadzonych u gimnazjalistów, oni biorą głównie z ciekawości, z braku atrakcyjnych
sposobów spędzania wolnego czasu, pod wpływem kolegów, problemów w domu, w szkole i robienia na przekór dorosłym.

Ważniejsza okazała się odpowiedź na pytanie, co dzieci wciągają do nosa i mocno się tym odurzają? To coś całkowicie legalnego jak rozkruszony proszek Apap czy Sudafed, ponieważ tam jest pseudoefedryna. W gałce muszkatołowej jest halucynogenna mirystycyna. Można ją zjeść lub palić, a halucynacje utrzymują się do 36 godzin. Już po 4 gramach tj, jednej gałce występują objawy zatrucia. A skórka od banana ma nitki zawierające bufoteninę. To kolejna substancja halucynogenna. Nitki zwija się i wkłada do normalnego papierosa, gdzie silnie podgrzane działają dość radykalnie. Tatarak, szyszki chmielu palone w papierosach również działają jak THC.

Uzależnienie jest niewidzialną linią, każdy z nas myśli, że kontroluje, panuje, nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć w jakim momencie zaczynamy przekraczać tę linię – ostrzegała prelegentka. Wasze dziecko jest smutne, z czymś sobie nie radzi? Wtedy się tnie. Żyletka to już przeżytek. Teraz cyrklem, przeciętą butelką plastikową. Robią to, bo ból fizyczny jest łatwiejszy do zniesienia niż ból psychiczny. Modne są także grzyby halucynogenne. Dzieci znalazły inne grzyby, których nie trzeba zbierać w lesie i na łąkach. Można zamówić przez internet grzybnię, hoduje się, a mama się cieszy, dziecko ma biologiczne aspiracje...

No i krokodyl – dziś najtańszy narkotyk jaki wymyślono na świecie. Nazwa pochodzi od tego, że powoduje łuski na skórze, które odpadają, ponieważ następuje martwica skóry. Nie da się tego wyleczyć, zszyć. Ludzie umierają z powodu gnicia martwej tkanki. Wchodząca w skład krokodyla dezomorfina powstaje na bazie syntetycznej heroiny. W jej
składzie znajdziemy również kodeinę wymieszaną z benzyną, rozcieńczalnik, kwas solny, jod, fosfor czerwony. I kosztuje tylko 6 zł. Każdego roku w Polsce tylko z powodu dopalaczy dochodzi do ponad 8 tysięcy zatruć. Wiele z nich kończy się zgonem...

Było oczywiście o zbyt wczesnej i patologicznej inicjacji seksualnej. Nie chcemy, by młodzi ludzie wcześnie zaczynali stosunki. Po pierwsze nie jest to dobre dla ich zdrowia, ale przede wszystkim, żeby nie było ciąży. Kiedyś była popularna zabawa w słoneczko... Dziewczyny leżały jak rozgwiazdy w okręgu, oddawały się chłopcom, a która się nie zabezpieczyła, zachodziła w ciążę. Obecnie dzieci bawią się nie w słoneczko, a w kamienną twarz. To dość wyuzdana wersja seksu oralnego, by zachować dziewictwo i
za wcześnie nie zrobić dziecka... Tak oto odsłonił się nowy wymiar świata używek, o którym wiedzą tylko młodzi... Warto się szkolić, by nas nie zaskoczyły...

Numer: 9 (1013) 2017   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *