W lutym odeszli zasłużeni kapłani, którzy związani byli z dwoma sąsiadującymi ze sobą parafiami. Zamienie pożegnało ks. Feliksa Chudzika – pierwszego proboszcza i organizatora parafii, natomiast Glinianka ks. Krzysztofa Krzesińskiego, który odszedł do Pana pełniąc funkcję proboszcza parafii św. Wawrzyńca...

Kapłani w pamięci

Ksiądz Feliks Chudzik był budowniczym kościoła w Zamieniu oraz pierwszym proboszczem parafii pw. Zwiastowania Pańskiego. Powstała ona w 1990 roku z części mińskiej parafii św. Antoniego. Zmarły 10 lutego kapłan pełnił swoją posługę w Zamieniu do 1999 roku. W ciągu dekady pracy duszpasterskiej udało mu się w niezwykły sposób zaktywizować lokalną społeczność. Szczególną troską otaczał on dzieci i młodzież, dbając o ich kulturalne i sportowe wychowanie, czego symbolem pozostał klub Gabriel. Świadectwem dobrej pamięci, jaką ksiądz Chudzik pozostawił po sobie w Zamieniu, był wyjazd kilkudziesięcioosobowej grupy parafian na pogrzeb, który miał miejsce w Nowych Załubicach. We wspomnieniach dawnych parafian pozostanie on osobą pełną energii, która potrafiła jednoczyć lokalną wspólnotę.

Ksiądz Krzysztof Krzesiński był proboszczem parafii św. Wawrzyńca w Gliniance od 2007 roku. Wcześniej, w latach 1989- 1991, pełnił tam także posługę jako wikariusz. Okres jego probostwa zostanie zapamiętany z wielu powodów. To za jego czasów kościół w Gliniance stał się jednym z bohaterów serialu Ojciec Mateusz. Jednak nie to jest najważniejsze. Ksiądz Krzesiński zainicjował wiele działań wpisujących się w nurt nowoczesnej ewangelizacji, z których najbardziej znany jest coroczny wieczór uwielbienia w święto Bożego Ciała. Niestety nie dane będzie mu doprowadzić do końca największego dzieła, które rozpoczął, czyli koronacji obrazu Matki Bożej Glinieckiej. Zaplanowana jest ona na wrzesień bieżącego roku. To wydarzenie niezwykłej wagi w prawie 500-letniej historii parafii, dzięki któremu gliniecka świątynia uzyska status sanktuarium.

Obaj zmarli kapłani pozostawili po sobie wiele zarówno w sferze duchowej, jak i materialnej. Ich posługa n ie zawsze u słana była różami, ale przyniosła wiele dobra, które owocuje i będzie owocować w przyszłości.

Numer: 9 (1013) 2017   Autor: (łk)