W centrum Mińska Mazowieckiego doszło do przekrętu na miarę polsatowskiej interwencji.

Przekręcili staże

Przekręcili staże

Dzieła zniszczenia dokonała jedna z firm, która miała biuro w galerii Aminis. Podobno organizowała staże dofinansowywane z funduszy Unii Europejskiej, które kończyła przed czasem i bez wypłacania wynagrodzeń. Zarzuty poszkodowanych dotyczą także braku zwrotu kosztów dojazdu i opieki nad dzieckiem, które były zapewnione w umowach. Polsat wyemitował reportaż z Mińska Mazowieckiego 12 stycznia. Widzimy w nim grupkę kobiet, które czują się one oszukane, bo ich praca skończyła się z dnia na dzień, a one zostały bez pieniędzy. W tym czasie prezes wyjechał z rodziną na Bali i kiedy wrócił, to na koncie nie było pieniędzy. Na projekty stażowe firma miała otrzymać 2,5 miliona złotych z funduszy europejskich, ale po wypłacie 200 tysięcy złotych WUP po kontroli wstrzymał wypłatę kolejnej transzy. Poszkodowane kobiety postanowiły walczyć o swoje i zgłosiły sprawę do prokuratury. Sprawą zajęła się także mińska policja. Prowadzone są czynności sprawdzające, mające wykazać czy doszło faktycznie do popełnienia przestępstwa.

Numer: 3 (1007) 2017   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *