Sebastian S. – 38-letni mińszczanin – chciał szybko zdobyć pieniądze na alkohol. Jego sprytny plan nie był jednak idealny. Mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów w centrum Mińska Mazowieckiego i zaczął wypytywać o możliwość podjęcia pracy.

Plan prawie idealny

W pewnej chwili wykorzystał nieuwagę personelu, wyciągnął z etui wkrętarkę i wyszedł ze sklepu. Minęła niespełna godzina, gdy zauważył go właściciel. Sebastian S. przyszedł do sąsiedniego sklepu po alkohol. Właściciel ujął złodzieja i wezwał policję. Okazało się, że mężczyzna zdążył sprzedać wkrętarkę w lombardzie i stąd wziął gotówkę na używki. Sebastian S. trafił do policyjnego aresztu, a później na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut popełnienia kradzieży. Przyznał się i dobrowolnie poddał się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz wysokiej grzywnie.

Numer: 8 (803) 2013   Autor: (kpp)