3 Jesienne Grand Prix Mińska Mazowieckiego w biegach przełajowych wystartowało w sobotę. Przy słonecznej pogodzie z bieżni stadionu MOSiR przy ul. Sportowej na trasę przełajowych zmagań wyszło przeszło 110 uczestników dreptakowych biegów...

Jesienne truchty

Na mężczyzn czekała trasa o długości 10,2 km, a na kobiety 6,5 km, która została wytyczona w leśnym kompleksie nadleśnictwa Mińsk Mazowiecki po terenach leśnictwa Stankowizna. Zanim jednak wystartowali atmosferę podgrzewała Ewelina Kaska-Łobodowska z grupą taneczną Fit&Joy skutecznie podnosząc poziom adrenaliny. Otwarcia biegów dokonał dyrektor MOSiR Robert Smuga oraz Krzysztof Paluch z mińskiego nadleśnictwa.
W rywalizacji mężczyzn nie było niespodzianek. Najszybciej na linii mety zameldował się Zbyszek Lamparski (MKB Dreptak) przed Marcinem Białożyńskim (MKB Dreptak) i Robertem Zychem. Wśród kobiet zwyciężyła Iza Lemanowicz, wyprzedając Sandrę Gałązkę i Sylwię Niezgodę.
Mamy pierwszych liderów. Ale to dopiero początek biegowych zmagań. Przed nami jeszcze trzy biegi i na pewno czeka nas dużo biegowych niespodzianek. W sobotę 17 września kolejna odsłona grand prix. Wówczas na linii startu pojawią się kolejni biegacze, którzy nie wystartowali w pierwszym biegu. W biurze zawodów nadanych zostało przeszło 130 numerów startowych, co świadczy, że dreptakowe grand prix cieszy się dużym zainteresowaniem i powodzeniem wśród szerokiej rzeszy biegaczy

Numer: 38 (989) 2016   Autor: (łk)