Najpierw na terenie gminy Dębe Wielkie podczas rutynowego wylegitymowania 26-letniego mieszkańca tej gminy odkryto u niego foliowe zawiniątko z zawartością prawie 2 gramów marihuany. Później podobny przypadek zdarzył się w Mińsku, gdzie u 24-letniego mińszczanina znaleziono 14 gramów suszu roślinnego. Trzeci raz dotyczył Mrozów. Podczas kontroli pojazdu marki Opel funkcjonariuszy zainteresował nienaturalny zapach panujący w wewnątrz auta. W toku dalszych czynności u 20-latka, w jego ubiorze, ujawniono susz roślinny, którego posiadanie jest zabronione prawem.