Od dłuższego czasu dzięki dobrej woli redakcji tygodnika Co słychać? mamy możliwość informowania Państwa o sytuacji w naszym mieście Kałuszyn dotyczących spraw bardzo ważnych dla mieszkańców, jak również o stanie prawnym i faktycznym stowarzyszenia Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kałuszyńskiej...

Miałkie układy

Sprawy dotyczące miasta Kałuszyn to chociażby walka o czyste środowisko poprzez czytelny sprzeciw przeciwko powstaniu składowiska śmieci w Mrozach w sąsiedztwie naszego miasta, a obecnie przetwarzanie zużytych opon już w Kałuszynie. W tym miejscu kieruję szczególne podziękowania dla Pana redaktora Zbigniewa Piątkowskiego który medialnie wspiera protesty tak ogromnej grupy mieszkańców miasta i gminy Kałuszyn, a który za to jest publicznie obrażany przez niewielką grupkę zbuntowanych takich jak chociażby radna Barbara Dmowska.
Sprawą dotyczącą Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kałuszyńskiej jest nieustanne głoszenie nieprawdy przez Burmistrza Kałuszyna oraz jego sługusów tj., Marka Pachnika, Mariana Pełkę, Ewę Pełkę, Annę Andrzejkiewicz oraz Wenantego Piotrowskiego. To ci, którzy pisali donos do prokuratury o tym, iż Zarząd Towarzystwa został wybrany nielegalnie.
Tymczasem 25 kwietnia 2016 roku Starosta Miński skierował do Zarządu TPZK pismo, z którego wynika, iż wybór obecnego składu Zarządu został zaakceptowany przez Sąd Rejestrowy, a Starosta nie ma kompetencji podważania wiarygodności postanowień Sądu. W następstwie 20 lipca 2016 roku Starosta Miński skierował do Marka Pachnika pismo, które potwierdza, iż Starosta nie podważał wiarygodności wyboru nowych władz TPZK. Dodatkowo poinformował, iż w dniu 5 czerwca 2016 odbyło się Walne Zebranie TPZK, na którym zostały doprecyzowane zapisy Statutu oraz że o terminie zostali poinformowani wszyscy członkowie Towarzystwa. W zebraniu nie wziął udziału ani Pachnik, ani Pełka, ani Andrzejkiewicz, ani też Piotrowski. Potwierdza to, iż Pachnik i spółka pisząc bezpodstawne skargi do prokuratury oraz opisując kłamstwa w …Kałuszyńskich chcieli przypodobać się burmistrzowi. A może, po prostu rzecz ujmując, musieli tak zrobić, bo o pracę dziś ciężko a tym bardziej że nie ma się wymaganego wykształcenia.
Rozczarowanie ogromne ponieważ skarżący i nie tylko liczyli na Starostę Mińskiego, wręcz oczekiwali, iż Starosta podważy wiarygodność wyboru nowych władz Towarzystwa. Nie pomogło nawet to, że Marek Pachnik obecnie jest w składzie Zarządu Powiatu. Potwierdza to, iż Starosta Miński pełni swoją funkcję w sposób właściwy oraz że nie dał się uwikłać w prymitywne rozgrywki Pachnika, który przecież swego czasu został odwołany z funkcji dyrektora na wniosek CBA. Potwierdza to załączone na zdjęciu pismo z UM w Kałuszynie.
Na zakończenie korzystając z okazji chcę poinformować, iż mimo wielu przeszkód ze strony części radnych, burmistrza oraz tych zbuntowanych wyżej wymienionych na dożynki diecezjalne, które odbędą się właśnie w Kałuszynie 28 sierpnia 2016 roku ukaże się kolejny Rocznik Kałuszyński datowany 2016 rokiem. Jednocześnie zapraszam wszystkich chętnych do współpracy nie tylko z Kałuszyna bo już od września rozpoczynamy prace nad zeszytem rocznika w 2017 roku.
Z wyrazami szacunku – Grażyna Gójska
Prezes Towarzystwa Przyjaciół
Ziemi Kałuszyńskiej

Numer: 33 (984) 2016