Zanim powiatowi radni wyjechali na wypoczynek wakacyjny, musieli pochylić się nad udzieleniem absolutorium zarządowi powiatu za 2015 rok, a głównie jego starostom – Tarczyńskiemu i Płochockiemu.

POlał dziegciem...

Opinie Komisji Rewizyjnej i Regionalnej Izby Obrachunkowej były pozytywne, ale dyskusja już niekoniecznie.
Znowu wychylił się politycznie radny Witold Kikolski, przypominając o sprawach, które – jego zdaniem – nie przynoszą chwały członkom zarządu powiatu. Najboleśniejszą z nich była sprawa odwołania ze stanowiska dyrektorki Domu Pomocy Społecznej w Mieni, Małgorzaty Chwedoruk. Radny z PO zaznaczył, że nie było to ani eleganckie, ani zgodne z prawem i kosztowało powiat 17 tysięcy złotych. Jeszcze więcej strat przyniesie nieudana próba PPP, czyli prywatyzacji mińskiego szpitala.
Starosta Tarczyński nie odniósł się do zarzutów, stwierdzając tylko, że absolutorium dotyczy realizacji budżetu, a nie polityki, w tym inwestycyjnej i personalnej.

Numer: 33 (984) 2016   Autor: (jaz)