Podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia planu rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla powiatu mińskiego wzbudziło kilka kontrowersji, szczególnie radnych mińskich i gmin podwarszawskich

Transport na gwałt

Wcześniej zorganizowano spotkanie z wójtami i burmistrzami, które miało na celu ustalenie dalszego procedowania. Wójtowie i burmistrzowie składali uwagi do planu, potem były już negocjacje indywidualne, powstały uzgodnienia co do tras komunikacji autobusowej, więc w zdecydowanej większości propozycje zostały uwzględnione.
Jednak już podczas nadzwyczajnej sesji bo czas gonił.... rady powiatu radny Grubek zwrócił uwagę, że numer linii 46 ma niezgodną z realiami i złą liczbę połączeń z gminą Halinów. Jest to ważne połączenie dla mieszkańców, a kursów jest zdecydowanie za mało.
Z kolei radny Laskowski zapytał, czy plan transportowy był w jakiś sposób konsultowany z burmistrzem i z radą miasta Mińsk Mazowiecki.
Wicestarosta Płochocki odparł, że do miasta, jak i do wszystkich gmin zostały skierowane pisma odnośnie planu. Miasto uczestniczyło we wszystkich konsultacjach i nie było żadnego sprzeciwu.
Gdy już plan rozwoju publicznego transportu drogowego był zrównoważony, 23 radnych było za jego publikacją, a cztery osoby wstrzymały się od głosu. Nikt nie był tym razem przeciwny.
Jak to się ma do planów transportu miejskiego w Mińsku? O tym już wkrótce...

Numer: 32 (983) 2016   Autor: (jaz)