Przerwa zimowa to okres odpoczynku od klasówek, wypracowań i porannego wstawania, ale niekoniecznie od samej szkoły. Feryjne niespodzianki w wielu szkołach były udane i okazało się, że nie trzeba dużo wyobraźni, aby tym małym oraz tym wyrośniętym zapewnić niezapomniane chwile. Podobnie zwycięsko konkurowały ze śniegiem atrakcje zgotowane przez Miejski Dom Kultury oraz Miejską Bibliotekę Publiczną. Młodzi mińszczanie wykorzystali czas na wiele sposobów.
Nudzie na przekór
Magiczne chwile ze sportem, plastyczne uniesienia, wizje decoupage oraz smaki kulinarne zatrzymane dzięki fotografii staną się nie lada wspomnieniem uczniów Dąbrówki. Atrakcje dla ponad 200 uczniów przygotowali nauczyciele: Hanna Bartnicka, Beata Rechnio-Kołodziej, Bogumiła Perzanowska, Katarzyna Królikowska, Milena Jałocha, Renata Olszak, Iwona Szlendak, Justyna Pawłowska, Anna Leśniak, Beata Szymkowiak, Paweł Bieniak, Dariusz Kawka, Sebastian Reczek oraz Janusz Puchalski. Zainteresowaniem cieszyły się zajęcia kulinarne. Przyszli kucharze, wspólnie z dyrektorem Sławomirem Domańskim próbowali krewetek, poznawali tajniki gotowania, pieczenia, przygotowywania deserów, dekorowania potraw, nakrywania do stołu i oczywiście czytania przepisów. Było się czym pochwalić!
Dzieci poznawały techniki plastyczne. Wzory wyszywane na papierze, witraże z zimowymi krajobrazami, mandale „utkane” barwną plasteliną, origami czy farby plakatowe pozwalały wyczarować różnorodną tematykę. Prawdziwym hitem ferii w SP-2 stała się technika decoupage. Udekorowane, także akrylami, deski, kubki, łyżki, świece, świeczniki, wazony czy talerze oraz kule i kurczaki stały się już z pewnością prezentem dla najbliższych. Połączenie wypoczynku i nauki było strzałem w dziesiątkę, a arcydzieła własnej roboty stały się namacalnym dowodem umiejętności twórców. Uczniowie uczestniczyli w rozgrywkach i turniejach sportowych. Nuda nikogo nie dopadła.
Pałacowe zabawy
Tradycją MDK stały się „Pojedynki z nudą”. W zajęciach uczestniczyło 45 dzieci. Brały udział w quizach, zabawach z chustą animacyjną, uczestniczyły w grach planszowych, zabawach muzycznych i plastycznych. W kinie w Siedlcach obejrzały „Epokę lodowcową 4” oraz „Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości”. Były też w kręgielni w hotelu Partner. Dwukrotnie odwiedzili salę zabaw „Wesoła planeta”.
Atrakcją był spektakl teatralny „Galimatias, czyli ko(s)miczna pomyłka”, po którym wzięli udział w warsztatach teatralnych. Wspólnie z artystami Teatru na Walizkach uczyli się kuglarskich i iluzjonistycznych sztuczek, chodzili na szczudłach i kręcili talerzami. Spotkały się także z policjantem z KPP w Mińsku Mazowieckim podkomisarzem Danielem Niezdropą. Pojechały do Karoliny, gdzie mogły biesiadować przy ognisku, piec kiełbaski, a nawet stanąć oko w oko z koniem. W Tłusty Czwartek oczywiście nie zabrakło dla nich lukrowanego pączka. Balem karnawałowym, w pirackim stylu zakończyła się ta pałacowa laba.
Cywil w bibliotece
Detektywistyczne Ferie z Inspektorem Libro w roli głównej urządziła MBP. Jak zostać detektywem w 7 dni opowiadali Anna Kołowska, Kasia Chojnacka oraz Jacek Madziar. Dzieci, wspólnie z bohaterami książki „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai” poznawali pracę detektywa, z artystkami Pracowni Artystycznej Peppo ćwiczyli wyobraźnię, byli też gośćmi Pracowni Artystycznej MURILLO ART & DESIGN, gdzie poznawali tajniki lepienia garnków. Wspólnie z Michałem Skrzyńskim rysowali portret pamięciowy oraz projektowali komiks kryminalny. W bibliotece pojawiły się policyjne psy, Boruta, Das i ten trzeci..., a ich przewodnicy opowiadali czym się w Policji zajmują ich czworonożni podopieczni. Dzieci podziwiały tresurę psów. Jak bezpiecznie zachować się podczas ferii zimowych opowiadała dzieciom st. Sierżant Karolina Golubska. Dzieci w ferie oglądały filmy, grały w planszowe gry, uczyły się wędkować, smakowały pączków i jak to w karnawale, setnie się bawiły.
Numer: 7 (802) 2013 Autor: Teresa Romaszuk
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ