Przed szkołą podstawową w Mrozach zorganizowano pokazowy trening kolarski MTB, który zgromadził ponad 30 uczestników. W zajęciach pierwszy raz wzięli udział nowi kandydaci na kolarzy - najmłodsi uczniowie tutejszej podstawówki, którzy przybyli w towarzystwie rodziców. Było na co popatrzeć...

Mrozy kolarzy

Demonstracja nienagannej techniki w wykonaniu bardziej zaawansowanych zawodników wywołała nieukrywane zadziwienie i została nagrodzona brawami. Chwilę później wszyscy zmierzyli się z torem przeszkód oraz trudnym zjazdem na rowerze po schodach. Znaleziono też czas na przegląd sprzętu, z którego korzystają najmłodsi adepci. Mimo tych trudnych sztuczek na twarzach młodzików nie widać było przerażenia, a raczej duży entuzjazm i zapał do pracy. Bardzo ważne jest, aby dydaktyczna strona takich zajęć zawierała wiele elementów dobrej zabawy, a nie wiązała się wyłącznie ze stresem i obawami. Było więc miejsce na humor i wiele śmiechu.
– Po piątym roku mojej pracy trenerskiej w Mrozach utwierdzam się w przekonaniu, że zawsze był tu duży potencjał i świetne nastawienie mentalne do sportu. W tych okolicach są fantastyczne warunki terenowe do uprawiania kolarstwa, a mnogość organizowanych w ciągu roku wyścigów świetnie stymuluje rozwój tej przepięknej dyscypliny. Praca nad kształtowaniem młodych sportowych osobowości w Mrozach to dla mnie wyzwanie, ale też wielka satysfakcja – podsumowywał wydarzenie trener Jacek Tomkiewicz.

Numer: 26 (977) 2016   Autor: (łk)