Zainteresowanie siennickich radnych tematyką dróg powiatowych i gminnych jest widoczne gołym okiem. Dlatego, kiedy na sesji zjawił się dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Andrzej Solonek, pytaniom nie było końca. Zanim zgłoszono uwagi, zebrani wysłuchali planu remontowego, który dyrektor określił jako sprzyjający gminie Siennica. Nie wszyscy jednak podzielili tę opinię...
Mosty na dosyt
Obok dyrektora Solonka na posiedzenie przybył też radny powiatowy Norbert Wielgos. To właśnie on, jako reprezentant mieszkańców, podczas sesji zbiera uwagi, które potem przekazuje do odpowiednich jednostek powiatu, sam będąc jednocześnie przewodniczącym Komisji Przedsiębiorczości i Rozwoju, do której kompetencji należą też powiatowe drogi. Po nim głos zabrał już dyrektor Solonek.
Na początek zebrani zapoznali się z planami inwestycyjnymi. W obecnej chwili na terenie gminy Siennica znajduje się 37 km dróg powiatowych, które przebiegają przez 3 mosty. W roku bieżącym w całym powiecie zdecydowano się na odnowę 21 ciągów komunikacyjnych, a wśród nich znalazły się dwa leżące w gminie Siennica. Pierwszy to 500 m na trasie Kołbiel-Siennica, a drugi 700 m w Majdanie. Trzecią dużą inwestycją będzie przebudowa mostu na Świdrze w Starogrodzie.
Zostanie ona wykonana w czerwcu, z zachowaniem przejazdu jedną stroną jezdni. - Kapitalny remont pozwoli na użytkowanie obiektu przez kolejne 40-50 lat - mówił dyrektor Solonek. W planach na przyszły rok są także dwa odcinki dróg, które ciągle czekają na decyzję o dofinansowaniu ze środków unijnych. Chodzi o kompleksową przebudowę odcinka przez Zglechów oraz położenie nawierzchni na drodze gruntowej między Starogrodem a Borówkiem. Ta druga inwestycja jest już praktycznie przesądzona, natomiast decyzję dotyczącą pierwszej poznamy na dniach.
To tyle na temat dużych inicjatyw, a te mniejsze, czyli między innymi łatanie dziur czy wycinka drzew, już od pewnego czasu trwają. Zima była łagodna, więc w całym powiecie być może uda się zakończyć te prace do końca lipca. Nie oznacza to jednak, że wszyscy są zadowoleni. Radni Soćko i Łojszczyk zwracali uwagę na dziurawą nawierzchnię w Kątach, Majszyk mówił o fatalnym stanie chodników prowadzących do cmentarzy w Siennicy i Grzebowilku, Antosiewicz wspominał zalewane posesje przy ulicy Akacjowej w Siennicy, a Zgódka kończyła uwagą, że zły stan drogi Siennica-Starogród zaczyna się już u jej początków, czyli w dawnej Starej Wsi.
Solonek odpowiadał w swoim stylu, że powiat robi, co może, dlatego nawet doraźne łatanie dziur jest dobre, kiedy na generalną przebudowę brak środków. Dodał też, że sienniczanie nie mają na co narzekać, bo władze powiatu na pewno o nich nie zapomniały. - Jeden z dwóch dużych wniosków do PROW dotyczy właśnie Siennicy. Podobnie jedyny wniosek z LGD Ziemi Mińskiej. Dodatkowo jest jeszcze most. Uważam, że ten a także przyszły rok, jest dosyć dobry dla gminy Siennica - kończył dyrektor.
Numer: 21 (972) 2016 Autor: Łukasz Kuć
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ