JakubówJakubów protestujący

Plany na temat projektu zmiany w ustawie prawa rolnego wywołują liczne dyskusje na forum państwowym i samorządowym. W końcu marca 2016 roku wójtowie i burmistrzowie na konwencie w Grębiszewie uchwalili swoje stanowisko, które postanowili przesłać parlamentarzystom ziemi mińskiej oraz wszystkim, którzy mieli wpływ na ostateczny kształt ustawy. Nic to nie dało, więc wójt Jakubowa Hanna Wocial jako pierwsza i dotychczas jedyna zajęła się tą sprawą podczas sesji rady gminy...

Grunty na bunty

Początek maja 2016 r. to koniec okresu ochronnego na zakup gruntów rolnych, co jest bezpośrednią przyczyną zmian przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego. Tańsze grunty rolne w Polsce są zagrożone spekulacyjnym wykupem przez fundusze inwestycyjne i koncerny rolne, które nie gwarantują zgodnego z interesem społecznym wykorzystania zakupionej ziemi na cele rolnicze. Ustawa zmierza do kontrolowania ziemi rolniczej przed spekulacyjnym wykupem.

Dotychczasowe przepisy zakładały prawo pierwokupu dotychczasowemu dzierżawcy gruntów rolnych, a jeśli nie skorzystał ze swojego prawa, w jego miejsce wchodziła agencja nieruchomości rolnej. Teraz ziemię rolną będą mogli kupować wyłącznie rolnicy indywidualni, którzy gospodarstwo prowadzą osobiście i mieszkają na miejscu od co najmniej 5 lat. Kupionych gruntów nie będą mogli sprzedać przez co najmniej 10 lat. Dopiero potem Agencja Rolna będzie mogła skorzystać z prawa pierwokupu.

Nowe przepisy mogą spowodować wzrost ceny działek na cele inwestycyjne na terenach objętych planem zagospodarowania przestrzennego. Natomiast tam, gdzie planu nie ma, chętnych do wykupu będzie mniej, a chcący przenieść się na wieś mieszczanie, nie będą mieli możliwości zakupu tańszej ziemi.

– Jeśli ustawa wejdzie w życie w takim kształcie, to po 1 maja, dla gmin wiejskich będzie to oznaczało koniec budownictwa jednorodzinnego. Z wyjątkiem takich gruntów rolnych, które zostaną zakupione wcześniej – mówiła wójt Wocial. Nikt, kto nie jest rolnikiem indywidualnym, nie będzie mógł zakupić gruntu rolnego, bez względu na pochodzenie. Związek gmin wiejskich zajął stanowisko z prośbą dokonania zmian. – Jeśli nie będziemy apelować i prosić, obudzimy się z ręką w nocniku – nawoływała gospodyni.

Elżbieta Zielińska zdziwiła się, jak można wchodzić w każdy element życia człowieka – do pokoju, do łóżka i do tego, komu ojciec chce swój grunt dać, a komu nie. Uważa, że należy powiedzieć stanowcze nie. Najlepiej w Warszawie, gdzie organizowane są protesty. Według sołtysa Turku, Witolda Krusiewicza, proponowana przez rząd zmiana jest łamaniem Konstytucji RP. Ziemia jest własnością prywatną i to gospodarz powinien decydować, co chce z nią zrobić.

Co więc uchwalili radni? Apelowali o wyłączenie z ustawy gruntów klas 5 i 6 o znikomej przydatności rolniczej i umożliwienie sprzedaży pod budownictwo mieszkalne gruntów, dla których wydano prawomocną decyzję zabudowy. Dotyczy to osób, które zainwestowały w zakup ziemi rolnej z myślą o sprzedaży. Także wyłączenie z rygorów ustawy ziemi, która stanowi zabezpieczenie kredytów. Stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie, ale ustawa już działa bez głosu radnych z gminy Jakubów.

Numer: 19 (970) 2016   Autor: Paulina Bratkowska-Auch





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *