W ostatni weekend stycznia drużyna koszykarzy rocznika 2002 UKS PROBASKET wzięła udział w bardzo mocno obsadzonym turnieju. Był to III Międzynarodowy Turniej Koszykówki Dojlidy Cup, który w mińszczanach pozostawił pewien niedosyt, bo mieli szanse na zwycięstwo

Cenne nauki

Ostatecznie zajęli 5 miejsce wśród startujących 12 drużyn, co, patrząc na duże osłabienie kadrowe w jakim występowali (m.in. brak kapitana Ahmeda Kadira), można było obiektywnie uznać za dobre osiągnięcie.
Zaczęło się od starcia z faworytem turnieju, bardzo mocną drużyną MKS Dąbrowa Górnicza (jak się też okazało późniejszym zwycięzcą Dojlidy Cup). Prowadząc praktycznie przez całe spotkanie miński klub przegrał jednak 48:58 pod słabszej końcówce. Kolejny mecz to dosyć łatwe zwycięstwo z ekipą SPK Białystok 58:37. Mecz, który zadecydował o tym, że Probasket znalazł się poza strefą medalową, to pechowa porażka jednym punktem z drużyną Basket Koszalin (59:60). Następne mecze to zwycięstwa z drużynami TSK Roś Pisz 82:52 oraz zwycięstwo w spotkaniu o 5 miejsce przeciwko drużynie Piotrówka Radom 53:47.
Szkoleniowo turniej spełnił swoje zadanie, chłopcy ograli się i na pewno zebrali kolejne cenne doświadczenie. Z powodu nieobecności kilku kluczowych zawodników większy ciężar gry spoczął na innych, którzy mogli sprawdzić na sobie smak odpowiedzialności, ponieważ musieli wywiązywać się z boiskowych zadań w większym niż dotychczas stopniu.
Trenerzy Probasketu przyznali, że turniej był doskonałym sportowym testem, bo tylko grając z najlepszymi drużynami w Polsce można robić stały postęp. Podsumowując, uznali jednak, że wynik ten pozostawia lekki niedosyt i przy większej odrobinie szczęścia drużyna UKS Probasket mogła nawet wygrać turniej.
Takich ocen nie mogli jednak wystawiać po wcześniejszym meczu, jaki mińszczanie rozegrali w ramach ligi Wozkosz z niepokonaną dotychczas Polonią Warszawa rocznik 2002. Chłopcy trenera Łukasza Sawickiego sprawili olbrzymią niespodziankę i zwyciężyli z rywalami na jego parkiecie przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie 59:48. Drużyna z Mińska Mazowieckiego potwierdziła, że aspiracje klubu Probasket wybiegają już poza województwo mazowieckie, a sięgają finałów Mistrzostw Polski, czyli najlepszych 8 drużyn w Polsce. Rzeczywiście młodzi koszykarze prezentują wysoki poziom.

Numer: 6 (957) 2016   Autor: (łk)