Gminy Cegłów i Mrozy mają wiele wspólnych cech, a jedną z nich jest bardzo mizerna opozycja wobec władz wykonawczych. Wyraźnie było widać to przy uchwalaniu budżetu, kiedy to obie rady zagłosowały bez sprzeciwów za przyjęciem przedstawionego planu na 2016 rok
Kasa klepana
W Cegłowie zaplanowano, że gmina zarobi w nadchodzącym roku 18,3 mln złotych, czyli trochę o prawie milion mniej niż w roku 2015. Co ważne, wydatki przekroczą tę kwotę, bo mają wynieść ponad 20 milionów, czyli planowany jest znaczny deficyt.
Większość sum zostanie przeznaczona oczywiście na wydatki bieżące, czyli w znacznej mierze na pensje urzędników i nauczycieli. Spośród inwestycji rzuca się w oczy przede wszystkim 2,5
miliona przeznaczone na dalszą budowę hali sportowej, która już zaczyna górować nad okolicą. Reszta to kwestie związane z remontami i modyfikacjami już istniejących obiektów, takich jak drogi czy infrastruktura kanalizacyjna i wodociągowa. Większość punktów nie przekracza jednak stu tysięcy złotych.
Także w Mrozach przyjęto budżet jednogłośnie. Zaplanowano dochody w wysokości 26,6 mln złotych i wydatki w kwocie 24,8 mln. Ten rok przewiduje znaczące oddłużenie gminy kosztem inwestycji. – Już w 2015 roku mieliśmy to zrobić, ale weszły nam projekty unijne. Dlatego teraz spłacimy prawie 2 mln kredytów, bez zaciągania następnych, żeby w nowej perspektywie finansowania móc wystąpić z własnymi środkami – mówił burmistrz Jaszczuk.
Największa różnica widoczna jest w planach inwestycyjnych. Dotychczas przeznaczali na nie 9-11 milionów złotych, a teraz jest tozaledwie 1,6 mln. Wynika to z przerwy w unijnych dofinansowaniach. W roku 2016 będą składane wnioski, a ewentualne dofinansowania pojawią się od 2017 roku. Dlatego też najdroższe inwestycje, jakie przewidziano, to budowa i modernizacja dróg, chodników i parkingów na terenie gminy, na którą przeznaczono 500 tysięcy, zaś drugą z inwestycji przekraczającą 100 tysięcy jest przebudowa przedszkola w Mrozach, które potrzebuje większej przestrzeni. Wyniesie ona 250 tysięcy. Trzeba jeszcze wspomnieć o podwyżkach, jakie zaplanowano w administracji. Pracownicy, którzy utrzymywani są przez mieszkańców, będą mieć o 3% większe dochody.
W obu gminach ciągle nie jest rozstrzygnięta sprawa sześciolatków w szkołach, a co za tym idzie wielkości subwencji dla gmin. Dlatego też pewne kwoty w tabelach mogą ulec zmianie, a rzeczywista postać budżetu ujawni się prawdopodobnie na przełomie lutego i marca.
Numer: 5 (956) 2016 Autor: Łukasz Kuć
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ