Jedna z mińszczanek chciała się ostatnio doszkolić zawodowo.

Kursy bez reklamy

Znalazła fajny i darmowy kurs w CKZiU z kosztorysowania. Zadowolona chciała się zapisać, a tu niestety okazało się, że nie są w stanie uzbierać grupy. Zgłosiło sie 4, a musi być 20 osób. – No i ja tego nie rozumiem, że się ludzie nie zgłaszają. Możecie mi wytłumaczyć dlaczego ludzie nie chcą się dokształcać. Taki trzydniowy kurs kosztorysowania w Warszawie kosztuje ok. 1000 złotych, a jest to w zasadzie tylko nauka obsługi programu. Czy może ktoś korzystał z tych kursów w Mińsku Mazowieckim i ma złe doświadczenia? – pyta publicznie na jednym z lokalnych for. Nic podobnego, inni korzystali i polecają. Niektórzy mają już kilka kursów za sobą. Nie jest trudno, bo wszyscy kończą z pozytywnym wynikiem. – A może za słabo reklamują się ze swoją ofertą i ludziom trudno do niej dotrzeć, więc stąd brak chętnych – konkluduje ktoś obeznany w sprawie. My dodajmy tylko, że to prawda, a nawet jeśli jest sporadyczna promocja, to nie tam, gdzie trzeba. Szkoda...

Numer: 51/52 (950/951) 2015   Autor: (jaz)