Nie ulega wątpliwości, że Grzegorz Wyszogrodzki jest dobrym, ale – jak się okazało – nie najlepszym dyrektorem.

Tylko dyrektor

Wszyscy chcieli zrobić z niego super szefa, ale się nie udało – dyrektor papieskiego GM znalazł się tylko wśród 13 nominowanych. Dlaczego? W uzasadnieniu wyboru na Super Dyrektora Szkoły Wandy Jabłońskiej z olsztyńskiego Zespołu Placówek Edukacyjnych czytamy, że stworzyła koncepcję wychowawczą, którą integruje pomyślny rozwój dzieci z autyzmem i ich rodzin. W jej szkole rodzice zyskują znaczące wsparcie w swoich działaniach, a nawet osobistą pomoc w chwilach kryzysu i zwątpienia.

Inni wyróżnieni dyrektorzy mieli różnorodne przymioty, a wśród nich np. pasje dające sens indywidualnemu życiu i aktywności zawodowej oraz integrujące środowisko lokalne wokół działań, które edukację czynią przygodą.

Były także działania czyniące szkołę sercem wsi, centrum edukacji, kultury i rozwoju całego środowiska lokalnego lub unikaty przełamujące determinizm środowiskowy. Wyróżniano także za imponujące kompetencje menedżerskie, za kreowanie przyjaznej uczniowi szkoły, wewnętrzny system stypendialny, czyli nagradzanie uczniów za podjęty wysiłek poprawy i rozwoju oraz za śmiałe reagowanie na głos uczniów i stworzenie szkoły pozytywnego wyboru.

Najwyraźniej takich cech Wyszogrodzkiemu zabrakło, lub... jego promotorzy nie potrafili ich pokazać. Szkoda! Poza tym mamy w powiecie nie tylko jednego dyrektora, który zasługuje na wyróżnienie.

Numer: 46 (945) 2015   Autor: (jaz)