SPS GOSiR Mrozy zaliczył swój historyczny debiut w IV lidze siatkarzy. Nie tylko zaliczyli, ale nawet wygrali 3:1, za co należą się szczególne słowa uznania.

Zamek zdobyty

Ich rywalem był Ventus Zamek Ciechanów, który na początku postawił twarde warunki. Mrozianie mieli problemy ze wstrzeleniem się w polu zagrywki, a także wpadło im kilka piłek, które zdecydowanie były do obrony. Dlatego pierwszy set należał do ciechanowian (22:25). Z czasem jednak drużyna GOSiR poprawiła grę, dzięki czemu bez większych problemów wygrała drugiego seta (25:19), trzeci był wyrównany (25:23) i dopiero w końcówce rozstrzygnęli go na swoją korzyść, a ostatnia partia to był już pokaz siły mroziańskich siatkarzy. Bardzo szybko zbudowali dużą przewagę (4:0, 11:4, 17:8) i grając na luzie spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca (25:17). Po meczu statuetkę MVP z rąk burmistrza Mrozów Dariusza Jaszczuka otrzymał rozgrywający GOSiRu – Piotr Karpiński. Zwycięstwo oczywiście cieszy, jednakże w zespole są cały czas duże rezerwy. Dlatego zawodnicy i trener wierzą, że mogą pokazać się z jeszcze lepszej strony. Zwłaszcza że mają wspaniałych kibiców, którzy głośnym dopingiem zagrzewali ich do walki. W zwycięskim składzie znaleźli się: Sekular, Karpiński Pi, Kuźniarski (kapitan), Kalisz, Gniado, Pukianiec, Krzyżanowski (L) oraz Chomicz, Klik, Wróblewski, Ptaszyński, Karpiński Pa, Krupka, Pytlos (L).

Numer: 46 (945) 2015   Autor: (łk)