W czwartek 17 stycznia w siedleckim magistracie miała miejsce konferencja prasowa, podczas której podsumowano miniony rok i przedstawiono plany na przyszłość.

Zaciskanie pasa

Tematów palących, szczególnie w dobie kryzysu było co niemiara. Najpierw jednak miniony rok. Ten czas w Siedlcach minął pod znakiem inwestycji. Wśród najważniejszych należy wymienić: remont starej siedziby szpitala, oddanie do użytku 54 mieszkań komunalnych i obwodnicy zachodniej czy podpisanie umowy na dokończenie Aquaparku. Należy dodać, że nasze miasto zostało uhonorowane przez Marszałka Województwa Mazowieckiego za najlepsze wykorzystanie pieniędzy unijnych. Wśród spraw na przyszłość poruszono kwestię oświaty, która poprzez rzekomą likwidację tzw. kolejówki była na ustach wszystkich. Jak wynika z analizy sytuacji finansowej siedleckiej oświaty samorząd do subwencji rządowej będzie musiał dołożyć, ok. 30 mln zł, dlatego oszczędności w tej dziedzinie są niezbędne. Naczelnik Kurpiewski możliwość zdobycia pieniędzy widzi m. in. w zwiększeniu liczebności klas czy racjonalizacji wydatków rzeczowych. Mimo że żadna ze szkół nie zostanie zlikwidowana, to jednak każda musi zacisnąć pasa.

Kolejnym ważnym tematem jest nowa droga, której zadaniem będzie usprawnienie ruchu, a będzie to szczególnie ważne, gdy powstanie tunel pod torami. Droga będzie łączyć ulicę Składową i Okopową.

Miasto przygotowuje się na kolejną transzę środków unijnych. Co to znaczy? Aby skorzystać z tych środków najpierw trzeba włożyć swoje pieniądze, tak więc kasa miasta nie może być pusta. Sposobem na zaradzenie tej sytuacji jest sprzedaż nieruchomości. Jak zaznacza Skarbnik miasta – Kazimierz Paryła w tym roku dochody ze sprzedaży miejskich nieruchomości powinny wynieść ok. 50 mln zł. Jest to konieczne, aby zrealizować budżet, który zaplanowany jest z nadwyżką. Główną ofertą miasta jest podzielony na dziesięcioarowe działki obszar 12 ha przy ul. Piaski Z amiejskie. Teren ten idealnie nadaje się pod budowę domów jednorodzinnych. I nnym źródłem dochodu jest sprzedaż działki przy ul. Jana Pawła II . Tematem poruszonym przy tej okazji była także częściowa prywatyzacja PEC-u, która przy braku wpływów może stać się ostatecznym, ale realnym sposobem zdobycia funduszy.

Spotkanie w Urzędzie Miasta pokazało jak wiele czeka nas w najbliższym czasie. Mimo że inwestycji będzie nieco mniej niż w roku ubiegłym, to główkowania więcej, bo oszczędzanie łatwe nie jest, mimo to w przyszłość należy patrzeć z optymizmem.

Numer: 4 (799) 2013   Autor: (opr. kj)