Tydzień z prawem (91)

Jakiś czas temu mój syn był ze swoją narzeczoną na dyskotece, gdzie doszło tam do kłótni i szarpaniny pomiędzy synem a innym chłopakiem, który zaczepił narzeczoną syna. W wyniku zdarzenia ten drugi chłopak złamał rękę i trafił do szpitala. Teraz syn ma sprawę w sądzie, został oskarżony o pobicie. Z relacji syna wynika, że tylko bronił swojej dziewczyny. Syn nie ma pieniędzy na adwokata, bo studiuje dziennie i duża ilość zajęć na uczelni uniemożliwia mu podjęcie pracy. Ja niestety nie mogę mu pomóc, bo renta ledwo starcza mi na życie. Jak w tej sytuacji mamy się bronić...

Obrona dla każdego

Adwokat Agnieszka MalczykWięcej w prenumeracie cyfrowej.