Mińsk Mazowiecki wraz z okolicznymi miejscowościami został wyzwolony 17 sierpnia 1920 r. przez oddziały grupy bojowej pułkownika Stanisława Wrzalińskiego.

Cud od święta

Tego samego dnia w naszym mieście ponownie pojawił się generał Józef Haller dziękując za odniesione zwycięstwo i prosząc o dalsze sukcesy Wojska Polskiego. Razem z nim modlił się nuncjusz apostolski Achilles Ratti, późniejszy papież Pius XI, oraz Charles de Gaulle, późniejszy prezydent Francji. Od tych wydarzeń obraz w mińskim kościele zwany jest Matką Bożą Wniebowziętą Hallerowską. Z tej okazji otwarto kolejny przystanek historii, ukwiecono pomnik Niepodległości oraz posadzono jabłonkę ku pamięci de Gaulle’a w parku. Na uroczystościach pojawił się przede wszystkim Mińsk Mazowiecki urzędowy oraz narodowcy z transparentem CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM z delegacją narodowych... Mrozów. Podczas mszy za ojczyznę w kościele NNMP, także podczas przemówień szczególnie do młodych oraz żołnierzy kierowano prośby, by zadbać o wysokie morale, patriotyzm i dziedzictwo ojców - twórców Cudu nad Wisłą. Młodych, tych z potrzeby serca, było jednak niewielu. Niektórzy, przystając wśród nielicznych mińszczan (z nieodłącznym piwem), podziwiali pompatyczne cuda, wianki, salwy i lansy. Zabrakło cudu radosnego święta. Szkoda.

Numer: 35 (934) 2015   Autor: (ret)