Izby rolnicze to instytucje, które w samorządach reprezentują interesy rolników. To właśnie oni mogą wybierać reprezentantów w swoich gminach. Niestety wybory te nie cieszą się dużym zainteresowaniem, nad czym ubolewał Józef Wieczorek podczas posiedzenia rady gminy Dębe Wielkie.

Izby niepamięci

Sam został wybrany, ale uważa, że wybory te w żadnej gminie nie mają należytego rozgłosu. A przecież w dębskiej jednostce samorządowej z racji ustawy jest ponad 2800 rolników, ale spośród nich w głosowaniu wzięło udział zaledwie 9. Co jest tego powodem? Nikła świadomość oraz niewiedza. Większość nawet nie wie, że taka instytucja o randze powiatowej istnieje. Józef Wieczorek uważa, że potrzebna jest dobra współpraca z władzami gminy, czego życzył sobie i wójtowi ściskając mu dłoń.

Numer: 31 (930) 2015   Autor: (łk)