MrozyMrozy samorządowe

Także gmina Mrozy wpisała się w obchody 25-lecia samorządu w Polsce. Z tej okazji do planu obrad rady miejskiej dołączono specjalny punkt, w którym burmistrz Jaszczuk podsumował ostatnie ćwierć stulecia w Mrozach. Mowa była przede wszystkim o tym, co już zrobione, ale były także słowa na temat widoków i planów na przyszłość. A było o czym mówić...

Droga do miasta

Postanowiono, że uroczysty status sesji zostanie odpowiednio podkreślony. Dlatego radni zamiast obradować w urzędzie miasta przenieśli się na drugą stronę ulicy - do sali kinowej w budynku GCK. Dla burmistrza Jaszczuka było to idealne miejsce do przedstawienia bardzo obszernej prezentacji, w której starał się przedstawić jak najszerzej postępy poczynione w Mrozach w ciągu minionych 25 lat.
Przez ten czas władze musiały podejmować wiele trudnych decyzji. Jedna z najważniejszych dotyczyła reformy oświaty w gminie, która wzbudziła spore kontrowersje. Burmistrz uważa ją jednak za odważny i potrzebny krok. - Gdybyśmy tego nie zrobili, to już dawno musielibyśmy się zadłużać, żeby móc funkcjonować. Była to jedna z najtrudniejszych reform w gminie, ale dała nam ona najwięcej - oceniał. Odniósł się też do funkcjonowania placówki w Lipinach, której uczniowie, według niego, powinni zostać przeniesieni swego czasu do Jeruzala. Nie zrobiono tego, na czym gmina miała stracić przez te dziesięć lat aż 4,5 mln zł. Słowem, bez zmian w gminnych szkołach nie byłoby wielu inwestycji.
W ciągu 25 lat gmina Mrozy znacznie się zmieniła. Wpływ na to miało wiele czynników, o których mówił burmistrz. Bezpieczeństwo poprawiło się dzięki powstaniu w 2002 roku lokalnego komisariatu policji. Lepsze usportowienie wywołały inwestycje w szkolne sale gimnastyczne, stadion miejski, halę sportową oraz powstanie GOSiR. Kulturze przysłużyły się modernizacje wiejskich świetlic, budynku GCK czy powstanie kina. Jako gminna atrakcja pojawił się konny tramwaj, a turystów zaczął przyciągać serial Ranczo. Wielkim wydarzeniem było też nadanie praw miejskich. Na codzienne życie mieszkańców wpływ miały jednak tak prozaiczne sprawy, jak budowa dróg, kanalizacji czy wodociągów, czego także nie pominięto.
A co na przyszłość? Burmistrz mówi o wyzwaniach związanych z infrastrukturą społeczną. – Wychodzimy powoli z inwestycji, teraz będziemy szli bardziej w tę stronę socjalną - zapowiadał burmistrz. Dodał też, że chodzi mu głównie o osoby starsze i samotne, którym gmina ma pomagać, dlatego chcą stworzyć samorządowy dom opieki społecznej.
Przygotowano też część oficjalną obchodów 25-lecia. Uhonorowano dyplomami tych, którzy przysłużyli się samorządowi, m.in. przewodniczących rady gminy - Wojciecha Malczyka, Krzysztofa Lecha i Marka Rudkę, byłą sekretarz Jadwigę Konowrocką oraz burmistrza Jaszczuka. - 18 lat temu byłem jego kontrkandydatem i muszę powiedzieć, że nie było momentu, w którym bym żałował, że wtedy przegrałem - osobliwie wyznał Marek Rudka.

Numer: 30 (929) 2015   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *