Dębe WielkieGminy strażackie

Boisko w Rudzie, na którym na co dzień gra klub piłkarski Płomień Dębe Wielkie, tym razem było świadkiem innej rywalizacji. Po roku przerwy wróciły tam bowiem zawody sportowo-pożarnicze. Rywalizowały nie tylko drużyny z dębskich jednostek, ale też z Halinowa oraz Mińska Mazowieckiego wiejskiego i miejskiego. Zabrakło natomiast reprezentantów Sulejówka, ale i bez nich na starcie stanęło 18 drużyn, w tym 12 seniorskich

Rozbili setkę

W niedzielę słońce dawało się we znaki, ale nie przeszkodziło w planowym rozegraniu zawodów. Kibiców mogło być więcej, ale za to głośnym dopingiem popisywali się miłośnicy sportów strażackich ze Stojadeł. Sędziowie z Markiem Wróblem na czele oraz Grzegorzem Ostrowskim w roli zapowiadającego postarali się, żeby wszystko działo się w zgodzie z regulaminem. Protestów nie było, więc bez przeszkód przeszli do ogłaszania wyników i wręczania pucharów, podczas którego zabrakło niestety wójtów i burmistrzów.
Wśród jednostek z gminy Dębe Wielkie walka była dość wyrównana. Zwłaszcza w bojówce różnice były niewielkie, i gdyby OSP Dębe nie pogrzebała swoich szans w sztafecie, miałaby widoki na lepszy rezultat, a tak była ostatnia. Dominował jak zwykle Jędrzejnik, ale Górki niewiele mu ustępowały. Pokazały się lepiej w bojówce, ale konkurent o pierwsze miejsce zapunktował sztafetą. W całych zawodach osiągnął jednak dopiero czwarty rezultat.
Tego dnia trzema najlepszymi wynikami mogli poszczycić się bowiem reprezentanci mińskiej gminy. Bezkonkurencyjne były znowu Stojadła, które jako jedyne zeszły poniżej 100 punktów, deklasując przeciwników zwłaszcza w bojówce. Wyróżniali się także strażacy z Królewca z drugim rezultatem tego dnia, zaś trzeci Janów odstawał i miał już zbliżony wynik do przedstawicieli dębskich jednostek. Największym przegranym jest jednak OSP Brzóze, która w sztafecie była druga, ale problemy z wężem w ćwiczeniach bojowych sprawiły, że spadła na sam koniec. Z miasta najlepsi byli przedstawiciele OSP Kędzierak z czwartą lokatą, za nimi znalazła się OSP Mińsk. Dwie miejskie jednostki przedzieliło jednak Zamienie.
Jedyny przedstawiciel Halinowa, OSP Cisie skończyło zawody z najgorszym wynikiem dnia, ale w swojej gminie nie miało z kim rywalizować, bowiem ani Okuniew, ani Długa Kościelna się nie pojawiły.
W niedzielę nie zabrakło też musztry. Stojadła także i w tym elemencie okazały się najlepsze, a wśród młodzieży zwyciężyła jedyna żeńska drużyna w zawodach, czyli OSP Brzóze. Chłopięce młodzieżówki wystawiły zaś OSP Brzóze, Stojadła, Janów, Kędzierak oraz Dębe. Ich wyniki pokrywają się z przedstawioną kolejnością. Najlepsza była więc OSP Brzóze, która na wszystkich obecnych zrobiła bardzo pozytywne wrażenie. Takie kadry dają im znakomite widoki na przyszłość i osładzają nieco gorycz porażki drużyny seniorskiej.

Numer: 28 (927) 2015   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *