Prawdopodobnie burmistrz Kałuszyna przeląkł się ostatnich publikacji na temat sfałszowanych i zhańbionych mogił powstańców, bo jego ludzie wyprodukowali i opublikowali na stronie miasta film „Kałuszyn, historia - prawda i mity”, obrazujący – jak piszą - przebieg prac budowlanych i archeologicznych na targowisku w Kałuszynie oraz towarzyszące temu wydarzenia.

Soszyński się boi...

Co w nim mamy? Trwa prawie 11 minut i jest z początku pochwałą miasta i ostatnich inwestycji jak rynek miejski czy zalew Karczunek. Jest i o targowisku, ale tylko w kontekście przeniesionego krzyża i wydobytych szczątków 37 pochowanych tam osób. Kogo? Oczywiście nie powstańców styczniowych, a żołnierzy rosyjskich i napoleońskich. Zdaniem historyków Krawczaka i Wrzoska znalezione tam m.in. guziki /na zdjęciu/ eliminują tezę o mogile powstańczej.
Przy okazji lektor o profesjonalnym, miękkim głosie nawiązuje do grupy protestującej, a Soszyński oskarża dwie osoby o udział w zacieraniu śladów mogił podczas remontu targowiska w 1995 roku.
Produkcja urzędu miasta kierowanego przez burmistrza Soszyńskiego nie ma żadnych stopek redakcyjnych, czyli nie wiadomo, kto jest producentem tego propagandowego para-dokumentu, kto lektorem, scenarzystą czy reżyserem. Jest na końcu tylko napis KAŁUSZYN 2015.
Nie ulega wątpliwości, że zajmiemy się tą produkcją szczegółowo... Na razie prezentujemy ją w naszym strumieniu CsTV bez cenzury.

Numer: 27 (926) 2015   Autor: (jaz)