Za 10 lat postaramy się o lepsze przygotowanie jubileuszu – mówili w stadionowych kuluarach członkowie mroziańskiej OSP, którym nie spodobało się prowadzenie uroczystości. Nie wiadomo dlaczego, bo scenariusz był, spiker czyli druh Domański zapomniał o kilku ważnych punktach programu, a reszta poszła z niemałym chaosem musztrowym. Nie za bardzo więc wyszła mroziańskim strażakom 90 rocznica powstania OSP, ale setne urodziny na pewno zorganizują bezbłędnie

Setka będzie lepsza...

Na terenie gminy Mrozy pierwsza OSP powstała w Woli Rafałowskiej w 1917 r., a w Mrozach początki strażackiego życia sięgają 1925 roku. Widząc systematyczny rozwój osady, aktywna grupa mieszkańców na jednym z zebrań zarządu koła młodzieży wiejskiej, właśnie 10 maja 1925 roku, podjęła decyzję zorganizowania jednostki. Inicjatorem był lekarz, Kazimierz Dobrowolski, a nazwa - Towarzystwo OS P w Mrozach, gmina... Kuflew.
Aby rozwijać działalność, strażacy postanowili zorganizować imprezę dochodową. W słoneczną niedzielę, 14 czerwca 1925 roku, odbyła się pierwsza loteria w Mrozach w tartaku Bronisława Szwejcera.
W wyborach samorządowych w 1927 aż pięciu na dwunastu radnych z Mrozów to strażacy - Marian Sobkowicz, Leopold Westwal, Piotr Kamiński, Stanisław Kowalczyk i Józef Jacak. Ich udział wpływał na rozwój straży i Mrozów, która po 6 latach dorobiła się sztandaru i remizy.
W 1957 roku OS P w Mrozach liczyła 3 członków czynnych oraz 50 popierających, miała dwa samochody, dwie motopompy, sikawkę ręczną, zbiornik 3000, węże, toporki, linki ratownicze, gaśnicę, apteczkę, syrenę, drabinę i ubranie strażackie.
To dzięki ich sumienności, bo każda impreza była rozliczona finansowo, organizacja strażacka tworzyła jedną wielką rodzinę. Gdy w 1973 r Mrozy stały się siedzibą gminy, jednostka straży liczyła 55 druhów czynnych, w tym 12 w drużynie młodzieżowej. Miała samochód bojowy Star 29, dwie motopompy, aparat tlenowy, działko na pianę, 8 kompletów ubrań bojowych, 20 wyjściowych i inny niezbędny sprzęt gaśniczy.
Lata 80. to czas kłopotów finansowych i budowlanych, ale już w 1994 roku Komenda Główna PSP przydzieliła OS P Mrozy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
W pierwszych latach XXI wieku gminnym prezesem był wójt Dariusz Jaszczuk, a strażacy na 80-lecie dorabiają się wielofunkcyjnego budynku i Złotego Medalu za Zasługi dla Pożarnictwa.
Ostatnio zwiększyło się zainteresowanie strażą młodych mieszkańców Mrozów, bo jednostka współpracuje z miejscowym liceum. Dla uczniów klas bezpieczeństwa publicznego organizuje pokazy i ćwiczenia z zakresu ratownictwa technicznego, medycznego czy technik gaszenia pożarów.
Aktualny zarząd OSP Mrozy to prezes – Tomasz Malesa, wiceprezes – Grzegorz Jarzębski i naczelnik – Michał Malesa.
Właśnie ci trzej druhowie organizowali obchody 90-lecia, zapraszając do współpracy burmistrza Jaszczuka i druha Zbigniewa Pawlukowskiego, który był przewodniczącym społecznego komitetu fundacji nowego sztandaru OS P w Mrozach. Z okazji 90-lecia powstania jednostka została odznaczona Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza i Medalem Pro Masovia. Były też indywidualności, jak druh Mieczysław Olszewski odznaczony za 55 lat służby złotym znakiem związku. Natomiast złote medale za zasługi dla pożarnictwa otrzymali - Michał Soćko, Sławomir Serwatka, Stanisław Soćko i Zbigniew Pawlukowski, srebrne - Jan Broda, Janusz Wróblewski, Maciej Miecz, Michał Malesa, Rafał Tymoszuk i Władysław Budkowski oraz brązowe - Andrzej Domański, Henryk Księżopolski, Maciej Malka, Mateusz Kiersztyn, Mieczysław Noiszewski, Wojciech Malczyk i Zdzisław Wołkiewicz. Strażakiem Wzorowym odznaczeni zostali Paweł Lewandowski i Tomasz Rześkiewicz.
Były dyplomy uznania za zaangażowanie w ratowaniu mienia i życia ludzkiego oraz aktywne działanie na rzecz OSP Mrozy i mieszkańców gminy, a otrzymali je Grzegorz Jarzębski, Mirosław Rześkiewicz, Ryszard Kiersztyn, Adam Saganowski, Jerzy Zembrzuski, Polikarp Wanat, Michał Rześkiewicz, Tomasz Rześkiewicz, Mateusz Kiersztyn i Maciej Malka.
Jubilatom towarzyszyła strażacka orkiestra dęta z Garwolina, a ze specjalnym czyli strażackim programem wystąpiła młodzież z liceum i artyści z klubu seniora. Były pokazy strażackie, a na koniec zagrali po swojemu Weterani Big Bitu.

Numer: 22 (921) 2015   Autor: J. Zbigniew Piątkowski