Mińsk MazowieckiPierwszaki Dąbrówki

Ze Smerfem, radośnie i tanecznie powitano nowy rok szkolny w mińskiej Dąbrówce. Tradycyjnie też uroczystość połączono ze ślubowaniem aż siedmiu klas pierwszych

Siódme pasy

Pierwszaków, uczniów szkoły, dyrekcję, grono pedagogiczne oraz rodziców przywitał dyrektor Sławomir Domański, zachęcając, szczególnie tych najmłodszych do korzystania z wszelkich szkolnych propozycji i rozwijania swych uzdolnień pod skrzydłami patronki Dobrawy. Najlepszych ocen i wielu osiągnięć, wspólnie z ks. Jarosławem Opalą, radnymi Kazimierzem Markowskim i Robertem Gałązką życzył uczniom Marcin Sawicki, szef Gabinetu Politycznego wicepremiera Janusza Piechocińskiego. Jako absolwent tej szkoły, akcentował jednocześnie ogromne przywiązanie do nauczycieli i tego miejsca. Do radosnej nauki i pracowitości namawiały także Papa Smerf, Ważniak, Smerfetka, Osiłek, Maruda czy Ciamajda, czyli teatralne Smerfy dowodzone przez Małgorzatę Szczygielską-Kluskę, opiekunkę zespołu Kryształki.
Potem przyszedł czas, by poprosić dyrektora o przyjęcie w poczet uczniów szkoły. Oczywiście zostali poddani próbie.... Pierwszaki recytowały wiersze, śpiewały i głośno wykrzykiwały swoje imiona. Podczas uroczystości nie zabrakło piosenki „Dostał Jacek elementarz”, za którą wszyscy zebrali gromkie brawa. W uroczystym ślubowaniu przyrzekali potem, że będą się dobrze uczyć, wszystkich szanować i kochać ojczyznę. Był także hymn i mapa z historią Polski, sesja zdjęciowa oraz wielki ołówek, za którego zaczarowanym dotknięciem każdy stawał się pełnowartościowym uczniem szkoły Dąbrówki. Były też znaczki z logo szkoły, będące, jak niegdyś tarcze szkolne, oznaką godności uczniowskiej.
Nowi uczniowie Ewy Pszczółkowskiej, Ewy Serafin, Beaty Wiktorowicz, Agnieszki Skalskiej, Gertrudy Gajowniczek, Mirosławy Dziugieł oraz Renaty Lubaszki otrzymali kroniki klas oraz upragnione elementarze. Prowadzony przez Andrzeja Dziugła chór i zespół muzyczny rozgrzewały bohaterów uroczystości swymi tanecznymi rytmami.
Plecaki pełne wakacyjnych wierszy, piosenek, wspomnień i uśmiechu przynieśli podopieczni Elżbiety Dąbrowskiej, Hanny Bartnickiej, Aliny Kulmy i Beaty Kaczmarskiej. Kwietne motyle z origami, będące dziełem plastyczki Marzeny Kozak podsycały ten letni czas kanikuły.
Spotkania integracyjne, rozmowy i zabawy stały się uwieńczeniem tego niezwykłego dnia.

Numer: 36 (883) 2014   Autor: Teresa Romaszuk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *