Powiat mińskiPowiat miński świątecznych strażaków

Zaczęli w samo niedzielne południe 8 czerwca polową Mszą świętą w intencji wszystkich strażaków. Zarówno zawodowych jak i ochotników, bo przecież obie służby jednakowo narażają zdrowie i życie. Dlatego nie wolno nikomu, a szczególnie władzy szydzić ze strażackich odznaczeń, o co dobitnie upominał się dh Bogdan Wójcik wyróżniony medalem honorowym im. Józefa Tuliszkowskiego, pioniera polskiego pożarnictwa. Ale i tak nikomu nie przyszła do głowy żadna ironia, bo piekło jak na dnie wulkanu przed wybuchem...

Żary z gali

Od pewnego czasu strażacy łączą święto powiatowe z gminnym. Tym razem obchody powiatowego Święta Strażaka skorelowali z jubileuszem 40-lecia oddziału gminnego OS P w Dębem Wielkim. Z takiej gratki promocyjnej chętnie skorzystali dwaj wiceministrowie – Mroczek z PO i Nalewajk z PSL oraz poseł Woźniak z PiS.
Ze względu na lejący się z nieba żar mówili krótko i do przerzedzonych już widzów. Zmógł ich upał i długa historia oddziału gminnego OS P w Dębem Wielkim, a właściwie dzieje kolejnych jednostek OS P, których rozwój pokazywał Janusz Dudek, były gminny prezes z 33-letnim stażem służby społecznej. Mając wolną trybunę nie oszczędzał ani czasu, ani uszu słuchaczy, racząc ich zasługami władz z czasów PRL, jak i wójtów gminy z demokratycznych wyborów.
Z okazji 40-lecia powstania zarządu gminnego OSP prezes wojewódzki Antoni J. Tarczyński wręczył mu nowy sztandar ufundowany przez miejscowy biznes i społeczeństwo. Na okolicznościowej tarczy pojawiło się kilkadziesiąt tabliczek z wyrytym nazwiskiem lub nazwą firmy, które symbolicznie przybijali ofiarodawcy.
Do tego sztandar odznaczono brązowym medalem za zasługi dla pożarnictwa. By wprowadzić stan równowagi, Jedynak udekorował sztandar komendy powiatowej PSP w Mińsku Mazowieckim złotym krzyżem za zasługi dla Związku Inwalidów Wojennych.
Wnet popłynęła lawina odznaczeń indywidualnych. I tak brązową odznaką zasłużonych dla ochrony przeciwpożarowej odznaczono druhów Mirosława Jurę i Grzegorza Ostrowskiego, a Złotym Znakiem Związku dh Stanisława Bąka z OS P Dębe Wielkie, Tadeusza Wójcika z OSP Dębe Wielkie i Jana Żmudzina z OS P w Guzewie.
Medalem honorowym im. Józefa Tuliszkowskiego, pioniera polskiego pożarnictwa został odznaczony dh Bogdan Wójcik z OS P Ruda, a medalem honorowym im. Bolesława Chomicza – dh Wiesław Kabat z OS P Górki.
Za zasługi dla pożarnictwa można otrzymnać złoto, srebro i brąz.
I tak żółte medale otrzymali Andrzej Gańko, Zenon Wójcik, Grzegorz Woźnica, Adam Piotrkowicz, Włodzimierz Król i Halina Strzębska, srebrne – Marcin Wojciechowski, Mirosław Lesiński, Krzysztof Kalinowski, Dariusz Pergoł. Zbigniew Powęska, Tadeusz Paździoch, Paweł Trąbiński, Dariusz Woźnica, Łukasz Trąbiński, Andrzej Kowalczyk, Grzegorz Ostrowski, Mirosław Jura, Mariusz Larkowski, Piotr Wieczorek, a brązowe – Paweł Zieniewicz, Piotr Krusiewicz, Krzysztof Domański i Piotr Jałocha z PSP oraz druhowie ochotnicy – Andrzej Gałązka, Jarosław Jastrzębski, Bożena Czerwińska, Daniel Król, Artur Woźnica, Tomasz Kłoczewiak, Artur Senktas, Łukasz Zawada, Patryk Prasuła i Jacek Lipiec z BS . Prezes Pawlak też nie zapomniał o swych wiernych aktywistach, uznając ich trud upowszechnianie wiedzy i humanitarnych wartości służby pożarniczej. Dyplomy powiększą więc zbiory Andrzeja Belkiewicza, Janusza Dudka, Edwarda Jędruchniewicza z OS P w Górkach, wójta Krzysztofa Kalinowskiego, Mirosława Kamińskiego z OS P w Jędrzejniku, Bogdana Wójcika z OS P w Rudzie, Stanisława Siporskiego z OS P w Cygance oraz komendanta PSP Jarosława Ufnala.
Statuetki Floriana otrzymali wspomniani goście ministerialno-poselscy, a wcześniej Henryk Smuga oraz Andrzej i Teresa Baranowscy z firmy Folpak.
Wszystkich ustawiał kpt. Paweł Zieniewicz z mińskiej PSP. Jemu też polecono wyczytać nazwiska i szarże awansowanych na wyższe stopnie służbowe. Otrzymało je 8 strażaków z PSP w Mińsku, a szczególnie – na stopień młodszego brygadiera – Krzysztof Komorowski, na starszego kapitana Artur Siwiński, kapitana – Kamil Płochocki, a z niższych szarż awansowali Karol Bogdanowicz, Emil Goździcki, Marcin Kresa, Tomasz Wardzyński, Marcin Wojciechowski, Maciej Czajka, Krzysztof Domański, Paweł Grabowski, Piotr Kozicki, Piotr Krusiewicz oraz na starszego strażaka – Marcin Ciarkowski.
Za wytrwałość publika otrzymała plac zabaw z atrakcjami, a strażacy biesiadę w restauracji. Zasłużyli, choć obiadu nie będą mile wspominać.

Numer: 24 (871) 2014   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

Dodano 22 czerwca 2014 roku o godz. 7:59 przez: Henio

Jezeli kuchnie polowa i jedzenie na trawie mozna nazwac restauracja.

 

 

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *