Czy w erze komputerów i elektroniki dzieci potrafią jeszcze słuchać, jak ktoś czyta im książki?

Wsłuchani w słowa

Okazuje się, że tak. Udowodniły to w Miejskiej Bibliotece Publicznej, gdzie odbyło się spotkanie ze Stanisławą Gujską.
Autorka tekstów dla dzieci i tym razem zaskoczyła maluchy. Za kilka tygodni ukaże się książka z utworami opowiadającymi o pandzie z biblioteki. Przed ogłoszeniem wyników i rozstrzygnięciem konkursu pt. „Nazwij i narysuj naszą pandę”, Stanisława Gujska zdradziła kilka rozdziałów. Dzieci siedziały wsłuchane w czytany tekst. Chętnie wymyślały również nowe propozycje rozdziałów do kolejnej książki. Nadszedł czas na wręczenie nagród. Od 3 czerwca biblioteczna panda będzie nosiła imię Minka. Jak mówiła Maja Magdoń, pomysłodawczyni i zwyciężczyni konkursu, imię pandy ma się kojarzyć z Mińskiem Mazowieckim. Większość z narysowanych pand pojawi się na stronach książki Stanisławy Gujskiej. Z niecierpliwością czekamy na dziecięce utwory, może wciągną także dorosłych?

Numer: 24 (871) 2014   Autor: (ar)