24 kolejka siedleckiej A-klasy to nieoczekiwane zwycięstwo Tęczy Stanisławów nad ŁKS Ostrówek. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, lecz w drugiej części spotkania w Stanisławowie gospodarze okazali się bardziej zdeterminowani zdobywając trzy punkty. Bilans spotkań obydwu drużyn w zbliżającym się ku końcowi sezonie 2013 / 2014, to 2:0 dla Tęczy

Tęcza bez deszczu

Po pierwszym golu zdobytym przez kapitana Jakuba Gańkę, zawodnicy ze Stanisławowa dostali skrzydeł. Strzelony przez ŁKS w 71 minucie gol wyrównujący, tylko podkręcił tempo rozgrywki. Niespełna 10 minut później na 2:1 podwyższa Obrońca tęczowych Sylwester Florkowski. Dosłownie przed zakończeniem meczu, dobrze ustawiony znalazł się jeszcze Mariusz Rutkowski ostatecznie ustalając wynik spotkania na 3:1. Szczególnie w końcówce spotkania determinacja i duch walki gospodarzy zadecydowały, że Ostrówek nie ma już szans na awans.
Płomień w roli gospodarza uległ dwoma bramkami liderowi tabeli. Pomijając pozycję Orła, piłkarze z Dębego Wielkiego pozostają 6 kolejek bez kompletu punktów. Trzeba przyznać że wyniki w końcówce sezonu zaprzepaściły szansę na awans Płomienia do ligi okręgowej. Tajfun, jako drugi z kandydatów do awansu, pokonał u siebie Miedziankę i ma tylko punkt straty do Orła Unin. Walka o miejsca rozegra się więc między dwoma faworytami. Liczymy jednak, że zarówno Jutrzenka jak i Tęcza zgotują niespodziankę na koniec sezonu. Podobna sytuacja rysuje się w lidze okręgowej, lider z Mińska Mazowieckiego ma trzy punkty przewagi nad Tygrysem, a do końca sezonu zostały tylko 2 kolejki. Jednak piłkarze z Mazovii, mają jeszcze spotkanie z ŁKS w Łochowie. Teoretycznie większe szanse na 6 punktów ma Tygrys, gdyż po wyjeździe do Żelechowa zmierzy się z potencjalnie słabszym Fenixem. Jednak muszą zachować zimną krew do końca, ponieważ zarówno ŁKS jak i klub z Siennicy na własnej murawie spisują się bardzo dobrze. Fenix obecnie się odkuwa, gdyż pokonał gładko u siebie piłkarzy z  Łochowa.
Mając na uwadze determinację obydwu kandydatów na upragnioną IV ligę, trzeba będzie ostro powalczyć w nadchodzących dwóch kolejkach. Kibiców najbardziej ucieszyłby fakt o awansie także drugiego miejsca, oczywiście dzięki barażom. Zespoły Jabłonianki i Victorii podzieliły się punktami na murawie w Jabłonnej Lackiej, a Podlasie wyrównało rekord sezonu, wygrywając z Zorzą 14:0.
A w grupie najniższej cały czas świetnie radzą sobie latowiczanie i piłkarze Świtu z Barczącej. Może też będzie awans?...

Numer: 24 (871) 2014   Autor: (rg)