Jak każdego roku, z nastaniem maja, w całej Polsce zaczynają rozbrzmiewać pieśni maryjne, a przy ustrojonych przydrożnych kapliczkach okoliczni mieszkańcy, dając wyraz swej wiary, sławią Maryję. Kultywując te narodowe tradycje podobnie czynią mińszczanie, także ci z parafii św. Jana Chrzciciela w Mińsku Mazowieckim

Maryjnie na Wiejskiej

Wzorem króla Jana II Kazimierza, który po złożeniu ślubów (1656 r.) w katedrze lwowskiej przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej proklamował Maryję Królową Korony Polskiej, mieszkańcy ulicy Wiejskiej wypraszają przed nią zdroje łask.
Na co dzień stroją ołtarze, stawiają w ogrodach figurki czy krzyże i gromadzą się ze swoją rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami czy znajomymi. Pierwszego maja, inaugurując majowe nabożeństwa, towarzyszył im pod krzyżem ks. Marian Sobieszek. Litanię Loretańską, wspólnie zaśpiewane pieśni maryjne o raz modlitwę dziękczynną za świętego Jana Pawła II i ojczyznę proboszcz na sam koniec osłodził słodyczami. Szczególnie ku uciesze tych najmłodszych, których tego dnia było całkiem sporo pod umajonym krzyżem. Otoczony drzewami, tworzący rodzaj wyodrębnionej strefy sakralnej od lat wpisuje się nie tylko w niezwykłość i swojskość polskiego krajobrazu ale też wyznacza obszar społeczności lokalnej.
– A to Polska właśnie, akcentował już na zakończenie proboszcz, dziękując parafianom za podtrzymywanie tej polskiej tradycji. Kult Maryi miał dla naszego narodu wielkie znaczenie w walce o wolność, o utrzymanie wiary i zachowanie kultury narodowej.
To, że przetrwaliśmy trudną historię, mimo, że tyle razy skazywano nas na zagładę. To, że jesteśmy narodem wolnym i suwerennym, a także to, że te wielkie dary nie zostały przed dwudziestu laty okupione rozlewem krwi, jest w ogromnej mierze zasługą naszych niezliczonych różańców, pielgrzymek, modlitewnych spotkań pod przewodnictwem Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego czy papieża Jana Pawła II oraz majowych nabożeństw. Tradycja ta powstała w XVIII w., chociaż wielu wskazuje, że pieśni śpiewanie u stóp ukwieconej i oświetlonej statuy Matki Bożej znane były już w latach 430-450. Odmawiane w czasie majówki sławiące Maryję wezwania (inwokacje) świadczą o mądrości naszych przodków.

Numer: 21 (868) 2014   Autor: (ret)