W niedzielę 11 maja, podczas mszy świętej w Kościele p.w. Jana Chrzciciela, celebrowanej przez kapelana Solidarności ks. Stanisława Chodźko oraz proboszcza ks. Mariana Sobieszek poświęcono sztandar Oddziału Mińsk Mazowiecki, NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze

Błyski wolności

Logo NSZZ Solidarność to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków na świecie. Powstał podczas strajku robotników w Stoczni Gdańskiej, prawdopodobnie po 20 sierpnia 1980 r. Solidarność to był jeden z najczęściej powtarzanych wyrazów podczas strajku.
– Upłynęło wiele lat, ale mamy w pamięci tamte, zmierzające ku wolności wydarzenia, które działy się i dzieją nadal za przyczyną Solidarności, mówił, witając gości proboszcz parafii. Wartości z nią związane nadal ogniskują w sobie tradycje, kumulują w sobie uczucia wspólnoty narodowej i państwowej, łączą a nie dzielą i wpisują się w się także w historię mińskiego patriotyzmu. Szczególnie przywołał w tym miejscu postać Zbigniewa Szubińskiego, chrzestnego sztandaru i mińskiego solidarnościowca. Prosił jednocześnie o modlitwę za etos Solidarności, która została przez te lata nieco wykrzywiona.
Do sięgania do jej źródeł zachęcał ks. Stanisława Chodźko.
– Sztandar Solidarności jest ucieleśnieniem tych ideałów, na których wyrosła ojczyzna, przekonywał. Odwaga, siła, szlachetność i prawość serca ludzi Solidarności sprawiły, że poszły za nimi miliony. Upodlonego, zniewolonego i przepełnionego strachem człowieka Homosovietikus wyprowadzili z ciemności. By nie dał się zniechęcić oraz nie lękał się prześladowań czy cierpień, pokazali światełko ideałów i okazali solidarną pomoc. Niestety przy tym etosie Solidarności pozostała tylko garstka - mówił i ukazywał hedonistyczne nastawienie do życia.
– A przecież możemy żyć w lepszej Polsce, dziękując za wyróżnienie, mówiła Joanna Piszczek-Szubińska, córka ojca chrzestnego sztandaru. Powołując się na słowa błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, by zło dobrem zwyciężać wybaczała zło wyrządzone jej ojcu. Zapewniała, że człowiek, który podobnie, jak niegdyś ksiądz Jerzy, nie poddaje się kłamstwu, bo jest wolnym człowiekiem. Postać męczennika za prawdę i wolność ojczyzny przypomniały potem wierszem Maja i Marcelina Biernackie. Z pewnością ukazany w rewersie sztandaru ks. Jerzy Popiełuszko pomoże mińskim solidarnościowcom nieść płomyk w ciemności, pomagać, niszczyć dzielące ludzi mury, walczyć z niesprawiedliwością, pretensjami i krzywdą. Wzmocnione modlitwą życzenia od poseł Krystyny Pawłowicz, poseł VI kadencji Teresy Wargockiej oraz licznie zgromadzonych gości, także podziękowania dla sprawców uroczystości, Grzegorza Padzika, Andrzeja Kropiwnickiego oraz Barbary Korgul zwieńczyły oficjalną część uroczystości poświęcenia sztandaru.
Goście, umocnieni modlitwą i ponad podziałami wyruszyli potem wśród czerwieni sztandarów do siedziby Mechanika, gdzie czekały na wszystkich dziękczynne dyplomy oraz sporządzone przez uczniów smakołyki z grilla. 

Numer: 20 (867) 2014   Autor: Teresa Romaszuk