W piątek 2 maja 2014 roku powiat miński odwiedził minister Sawicki. Właściwie był w dwóch gminach – najpierw w Cegłowie, a po wyczerpującej dyskusji odwiedził jakubowski Mistów. Oba spotkania odbyły się w remizach strażackich i w obu uczestniczył wójt Marcin Uchman, kandydat na europosła z powiatu mińskiego, któremu minister oddał swoje miejsce na liście PSL

Remizy ministra

Spotkaniu w Cegłowie minister chciał poświęcić przede wszystkim perspektywom finansowym PROW na lata 2014– 2020. Właśnie zakończyły się negocjacje nad unijnym budżetem na kolejne 6 lat w wyniku, których Polska stała się największym beneficjentem tego budżetu i otrzyma łącznie 114,6 mld euro. Fundusze unijne i krajowe na rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich wynoszą 42,4 mld euro i w porównaniu z latami 2007-20013 zwiększyły się o 3,2 mld euro.
Minister policzył, że środki na rolnictwo i rozwój wsi w ramach polityki UE do 2020 roku to aż 177 mld euro. Do tego od 2015 roku planowany jest uproszczony system dopłat dla małych gospodarstw, na rzecz obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania oraz działania rolno-środowiskowe i rolnictwo ekologiczne.
Spotkanie moderował wójt Uchman, ale nie mógł ograniczyć pytań i krytyki zgromadzonych rolników. Minister więc odpowiadał, obiecywał i i polemizował. Szczególnie na temat odszkodowań z tytułu szkód poniesionych przez dziki. Poszkodowanych rolników nie zadowala zarówno zwiększenie odstrzału zwierzyny leśnej jak i odszkodowania związków łowieckich. Chcą, by płacił wójt lub ARMiR.
Dyskutantów interesowały kwoty mleczne, preferencyjne kredyty, zakaz uboju rytualnego i handlu produktami regionalnymi i ekologicznymi. O ile na zmianę niekorzystnego zakazu uboju bez ogłuszania nie ma co liczyć, to handel sprzedaż wytworami własnymi jest możliwa. Oczywiście z warunkiem, ze produkt jest przedłużeniem działalności rolniczej.
W kuluarach też było ciekawie, a krytykom ministra nie podobało się nastawienie na pomoc jedynie małym i średnim gospodarstwom. Takie działania na pewno nie podniosą naszej konkurencyjności w Europie, bo tam normy są całkiem inne.
Po spotkaniu Sawicki oglądał zmodernizowane ze środków unijnych targowisko im. Janusza Adamiaka, pozując z Uchmanem do wyborczych ulotek i spotów.
Możliwość spotkania się ministrem mieli również mieszkańcy gminy Jakubów. W remizie OS P Mistów było łagodniej, a wójt Uchman wykorzystał kolejna sytuacje do promocji siebie w roli kandydata na europosła.

Numer: 19 (866) 2014   Autor: J. Zbigniew Piątkowski