Powiat mińskiTydzień z prawem (19)

Dwa dni temu odebrałam pismo z sądu – nakaz zapłaty. Jak wynika z jego treści chodzi o zapłatę wraz z odsetkami za usługę telekomunikacyjną za mój stary telefon z sieci, z której usług nie korzystam od około pięciu lat. Wraz z odsetkami jest to całkiem duża kwota. Do tego mam zapłacić nie operatorowi sieci tylko zupełnie innej firmie, której nazwa nic mi zupełnie nie mówi. Co mam zrobić, nie mam dawno dowodów zapłaty i nie jestem w stanie sprawdzić, czy zapłaciłem za wszystkie usługi tego operatora.

W sieci roszczeń

Tydzień z prawem (19) / W sieci roszczeń

Na wstępie należy zauważyć, iż doszło najprawdopodobniej do tak zwanego przelewu wierzytelności miedzy operatorem sieci komórkowej a podmiotem trzecim – czyli firmą specjalizującą się skupowaniem długów i dlatego zapewne jej nazwa nic Panu nie mówi. Przelew wierzytelności polega na przeniesieniu wierzytelności w drodze umowy cywilnoprawnej na osobę trzecią.
Przedmiotem przelewu wierzytelności może być co do zasady każda wierzytelność, o ile nie wyłączają jej obowiązujące przepisy prawa tj. zastrzeżenie zawarte w umowie albo właściwość zobowiązania. Przelać można wierzytelność istniejącą, choćby nawet przedawnioną, nie może ona jednak wynikać z zobowiązania nieważnego. Operator telefoniczny wraz z wierzytelnością przeniósł wszystkie uprawnienia, jakie mu przysługiwały wobec Pana w momencie zawarcia umowy przelewu wierzytelności. Na firmę skupującą długi przeszło zatem również prawo dochodzenia odsetek. Od nakazu zapłaty, jeśli jest to nakaz w postępowaniu upominawczym, przysługuje sprzeciw, natomiast jeśli jest to nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym - zarzuty. Proszę więc zwrócić uwagę na tytuł nakazu zapłaty, z którego będzie wynikać, czy jest to nakaz w postępowaniu upominawczym czy nakaz w postępowaniu nakazowym.
Jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10 000 zł, to sprzeciw lub zarzuty należy wnieść do sądu na urzędowym formularzu w terminie 14 dni. W treści pisma należy odnieść się do żądania. Nie ma znaczenia, że wierzycielem nie jest już operator sieci komórkowej, gdyż tak jak zostało to wskazane wcześniej, dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Gdyby odnalazł Pan dowody zapłaty można podnieść zarzut nieistnienia wierzytelności. Jednocześnie można powołać się na zarzut przedawnienia roszczenia, gdyż, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Jak wynika z przepisów KC jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. W pana przypadku sprawa dotyczy roszczeń ciągłych, więc mamy do czynienia z trzyletnim terminem przedawnienia.
Może więc Pan podnieść w sprzeciwie lub zarzucie skutecznie zarzut przedawnienia, co będzie skutkowało oddaleniem powództwa przez sąd, pod warunkiem zachowania wskazanego na wstępie 14 dniowego terminu od otrzymania nakazu zapłaty.

Numer: 18 (865) 2014   Autor: Agnieszka Malczyk oraz Adwokat Anna Pelc





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *