W minioną niedzielę żołnierze żandarmerii wojskowej, mieszkańcy gminy Dębe Wielkie oraz liczni goście uczcili 183. rocznicę Bitwy pod Dębem Wielkim. Koncert w wykonaniu uczniów z miejscowego zespołu szkół, homilia ks. prałata Henryka Zarasia i msza św. apel pamięci, biel i czerwień kwiatów wpisały się patriotycznie w przeżywanie uroczystych chwil

Zmysły historii

Parlamentarzyści ziemi mińskiej, przedstawiciele MON-u, żandarmerii wojskowej, policji, staży pożarnej, samorządowcy oraz mieszkańcy gminy Dębe Wielkie zaakcentowali swą pamięć o bohaterach. Powstanie Listopadowe kojarzy się z atakiem na Belweder, bitwą pod Olszynką Grochowską, Wawrem i pogromem powstańców pod Ostrołęką. Mniej znanym wydarzeniem była zwycięska dla Polaków bitwa stoczona 31 marca 1831 roku pod Dębem Wielkim. Zgrupowanie wojsk polskich pod dowództwem gen. Jana Skrzyneckiego rozbiło wówczas VI korpus litewski generała Grigorija Rosena. Wygrana bitwa tchnęła wiarę w Polaków i nadzieje na pokonanie całego carskiego wojska. Narodził się żandarmski etos. Blisko dwieście lat temu dowodzeni przez ppłk. Franciszka Sznajdego karabinierzy odnieśli sukces i udowodnili, że są doskonałymi żołnierzami. O ich odwadze, męstwie i bohaterstwie świadczy 21 orderów Virtuti Militari.
Defilada, którą prowadził dowódca uroczystości kpt. Artur Karpienko zachwyciła, a to nie była ostatnia atrakcja. Podczas pikniku żołnierskiego mazowiecki oddział ŻW, oddział specjalny ŻW w Mińsku i oddział zabezpieczenia ŻWzaprezentowały wyposażenie, pojazdy służbowe i zachęcały do wstąpienia do służby. Dużym zainteresowaniem cieszyły się symulatory, broń, tajemnice działu kryminalistyki oraz motocykle zaprezentowane przez 30-osobowy Żandarmski Klub Motocyklowy. Jego członkowie, jak mówił prezes Piotr Koniec, biorą udział w patriotycznych wydarzeniach, a w akcjach „Nocy odblaskowych” czy „Motoserce” promują bezpieczną jazdę.
W niedzielę swoją oficjalną premierę miał komiks historyczny „Bitwa pod Dębem Wielkim 1831”, autorstwa Rafała Mroza i Marcina Skoczka. Rozchwytywana była także, przygotowana przez Stanisława Zarychtę i Mariusza Jakowienko, gra komputerowa „Wygraj bitwę pod Dębem Wielkim”. Wystawy zdjęć dotyczące prac archeologicznych na Reducie Ordona oraz Chwała Oręża Polskiego także znalazły wielu amatorów. Ołowiane kule, oryginalne muszkiety, Kurier Warszawski z 21 maja 1831 roku czy przykłady żołdu z tamtego okresu, to fragmenty kolekcji Rafała Bielińskiego, a zaprezentowanej przez Mazowieckie Stowarzyszenie Historyczne EXSPLORA TORZ Y. PL. Jego prezes Robert Wit Wyrostkiewicz prezentował się tego dnia w stroju artylerzysty. Podobały się także repliki czapek powstańczych (25 sztuk) pieczołowicie produkowane przez Jacka Jarosławskiego.
Pamiątkowe zdjęcia, rapowane przez młodych dębian historie o przodkach oraz żołnierska grochówka, bigos i dymy z kuchni polowej długo jeszcze znaczyły się zmysłem w pamięci uczestników uroczystości.

Numer: 14 (861) 2014   Autor: Teresa Romaszuk