Miał prawie 4 promile alkoholu we krwi i wsiadł za kierownicę samochodu. Na efekt takiej głupoty nie trzeba było długo czekać.

Pijany wypadek

Na skrzyżowaniu ul. Mireckiego i Spółdzielczej w Mińsku Mazowieckim pijany 36-letni Dariusz Z. doprowadził do kolizji. Uderzył w tył forda kugi, a ten - w daewoo lanosa. Poszkodowane zostały cztery osoby – dwie wymagały pomocy lekarskiej. Pijany sprawca wypadku miał problemy z opuszczeniem auta i utrzymaniem się na nogach. Uczestnicy zdarzenia przytrzymali go do czasu przyjazdu policyjnego patrolu. Dariusz Z. nie jechał sam, miał pasażera, który również był pijany - miał prawie promil alkoholu w organizmie.
To nie pierwsza taka bezmyślność w wykonaniu 36-letniego Dariusza Z. Już wcześniej karany był za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Jak widać, nie przejął się sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Numer: 3 (850) 2014   Autor: (kpp)